Co z reaktywacją kopalni siarki Basznia? Wiesław Kapel odpowiada: czekamy na pozwolenie Ministra Środowiska
- Szczegóły
- Kategoria: Wydarzenia
- Opublikowano: czwartek, 26, styczeń 2017 12:46
Reaktywacja kopalni siarki Basznia to jedna z najważniejszych inwestycji nie tylko w gminie Lubaczów, ale i w powiecie lubaczowskim. Pracę mogłoby tam znaleźć nawet 100 osób. Inwestor - Spółka Polska Siarka, jest zdeterminowana, aby przywrócić wydobywanie siarki ze złoża Basznia. Niestety, planowana inwestycja stanęła w miejscu, bo do tej pory nie udało się uzyskać koncesji z Ministerstwa Środowiska.
100 miejsc pracy, zyski z podatków i opłat do budżetów gminy Lubaczów i powiatu. Możliwość kooperacji z lokalnymi firmami oraz szansa na rozwój działalności w przyszłości np. poprzez przetwórstwo – to tylko kilka z niezwykle ważnych zalet reaktywacji kopalni siarki Basznia. Niestety do szczęścia brakuje jednego dokumentu – koncesji z Ministerstwa Środowiska.
Pierwsze działania podjęto w 2011 roku
Gmina Lubaczów pierwsze działania w sprawie reaktywacji kopalni Basznia rozpoczęła już w 2011 roku, przystępując do opracowania wszelkich niezbędnych dokumentów planistycznych dotyczących zagospodarowania przestrzennego terenu przeznaczonego pod działalność kopalni. Blisko dwa lata trwały procedury administracyjne, których zwieńczeniem było uchwalenie przez Radę Gminy Lubaczów w dniu 27 marca 2013 r. zmiany studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Lubaczów z przeznaczeniem terenu pod wydobycie siarki oraz uchwalenie w dniu 14 sierpnia 2013 r. miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego „Kopalnia Siarki – I Etap”. Dwa lata później decyzją Ministra Środowiska zatwierdzona została dokumentacja geologiczna złoża siarki rodzimej „Basznia – 1”. Kolejno potem po blisko półtora rocznym okresie od daty złożenia wniosku Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Rzeszowie wydał na początku stycznia 2016 roku decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach dla inwestycji, dzięki której możliwe stało się podjęcie kolejnych kroków pozwalających na uruchomienie zakładu, tj. złożenie wniosku o pozwolenie na budowę zakładu. W drugim kwartale 2016 r. inwestor uzyskał decyzję pozwolenia na budowę obejmującą: budowę kopalni siarki, zakładu przetwórczego wraz z obiektami budowlanymi zaplecza technologicznego oraz uzyskał niezbędne warunki gwarantujące zaopatrzenie zakładu w odpowiednie media.
Ostatnim z wymaganych dokumentów umożliwiających faktyczne rozpoczęcie budowy zakładu jest uzyskanie koncesji na wydobywanie siarki z zatwierdzonego złoża „Basznia - 1”. Dlatego też w czerwcu 2016 r. inwestor złożył do Ministra Środowiska wniosek o udzielania koncesji na wydobycie siarki jednak do dnia dzisiejszego nie uzyskał oczekiwanej decyzji.
Zainterweniował więc wójt gminy Lubaczów Wiesław Kapel. W listopadzie ubiegłego roku osobiście rozmawiał z Ministrem Środowiska i jak powiedział „od tamtego czasu niewiele się zmieniło”.
Inwestycja dla gminy i powiatu jest bardzo ważna, bo to nie tylko zaangażowanie w budowę zakładu ponad 60 mln zł (dotychczas Inwestor wydał ok 6 mln) ale przede wszystkim nowe miejsca pracy ok. 100 oraz podatki i opłaty do budżetu Gminy i Powiatu. – mówi wójt gminy Lubaczów. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie uda się uzyskać tą koncesję i będzie można rozpocząć budowę, bo na poziomie gminy i powiatu sprawy załatwiliśmy szybko, mimo dość skomplikowanych i czasochłonnych procedur. – dodaje Wiesław Kapel
„Inwestor jest zdeterminowany”
Pomimo tego, że do tej pory nie ma koncesji z Ministerstwa to wójt gminy Lubaczów zapewnia, ze inwestor jest bardzo zdeterminowany, aby przywrócić wydobycie siarki
ze złoża Basznia.
Okazuje się że w naszym kraju mimo różnych zapewnień o wparciu przez państwo przedsiębiorczości, procedury mogą toczyć się prawie w nieskończoność. Dzięki Bogu inwestor jest cierpliwy i zdeterminowany. Bardzo mu zależy na tej inwestycji. Ja osobiście również staram się Go uspokajać i robić wszystko by pomóc we wszystkich procedurach. – mówi w rozmowie z portalem ZLUBACZOWA.pl Wiesław Kapel
Do tej pory z inwestycji wartej ponad 60 milionów zł, inwestor wydał już 6 miliony złotych.
Należy przypomnieć, że inwestor podjął już zobowiązania inwestycyjne mając pozwolenie na budowę samego zakładu. Sfinansował również budowę linii energetycznej – odrębnej dla zakładu od Baszni Dolnej do Podlesia, oraz zawarł umowy na niektóre prace budowlane na terenie przyszłego zakładu . – mówi wójt gminy Lubaczów
Inwestor wraz z gminą Lubaczów mają nadzieje, że jeszcze w I kwartale 2017r. uda się uzyskać odpowiednie dokumenty i rozpocząć budowę
Plan zakłada budowę całej infrastruktury kopalni do późnej jesieni i uruchomienie zakładu najpóźniej w grudniu 2017 r. Mam nadzieję że mimo tych kłopotów inwestycja zostanie zrealizowana w terminie. – odpowiada Wiesław Kapel
Siarka miałaby być wydobywana metodą Frascha, czyli poprzez wytapianie siarki w złożu za pomocą przegrzanej wody poprzez otwory wiertnicze i wypompowanie jej w stanie płynnym na powierzchnie. Rocznie miałoby być wydobywane około 200 tysięcy ton siarki.
zlubaczowa.pl
Dodaj komentarz
Pamiętaj o tym, że w internecie nie jesteś anonimowy.
To Ty odpowiadasz, za to, co piszesz – portal w żadnym przypadku nie ponosi odpowiedzialności prawnej za Twoje teksty. Przypominamy, również że dodając komentarz, akceptujesz regulamin forum. Jeśli uważasz, że któryś z komentarzy nie powinien się tu ukazywać zgłoś nam to: redakcja@zlubaczowa.pl.
Komentarze
Czy ktoś komuś broni zostać wójtem, burmistrzem, radnym?!
powiecie.
P.s. Chociaz droga na Hute jest zrobiona.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.