Nawet jeżeli przebudowanie dworca kolejowego (własność PKP?) na dworzec miejski autobusowo - kolejowy by miało sens to trzeba sobie zadać pytanie gdzie te autobusy czy nawet mniejsze busy miałyby tam parkować gdzie by były przystanki dla podróżnych?? Gdzie? Całą ulice trzeba by przebudować a i tak by tam było strasznie ciasno...

Mała rada - pisz jak Pablo pod jednym i tym samym nickiem to i na Tobie się wszyscy poznają. Tutaj Pablo ma 100% racji, coś tam burmistrz zrobił w temacie transportu zbiorowego, a dlaczego to miasto ma coś robić, a nie powiat, albo chociaż jakoś wspólnie? Dworzec jest najbardziej potrzebny tym co wracają z Lubaczowa do domu, czyli poza miasto, załatwią swoje sprawy, zakupy, lekcje czy co tam i mają czas do odjazdu autobusu więc dworzec jest im potrzebny. Kto mieszka w Lubaczowie, czyli na terenie działania burmistrza, którego niby tak wychwala Pablo, i gdzieś wyjeżdża ten przyjdzie na przystanek 5 minut przed odjazdem autobusu i dworzec mu niepotrzebny (na przystanku na Unii Lubelskiej kiedy istniał dworzec ludzi było tyle samo co teraz). Tak naprawdę miastu Lubaczów dworzec potrzebny jest tylko ze względów prestiżowych, dlatego to pewnie burmistrz się stara a nie ta władza, która teoretycznie powinna.