Uchodźcy z Ukrainy uciekają do Polski. Najnowsze dane z przejść granicznych
- Szczegóły
- Kategoria: Wydarzenia
- Opublikowano: niedziela, 27, luty 2022 09:52
Od czwartku, kiedy rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę, do niedzielnego poranka podkarpackie przejścia graniczne z Ukrainą przekroczyło prawie 90 tys. osób. Przez Budomierz do tej pory odprawiono 16 tys. osób.
Jak poinformował PAP rzecznik prasowy Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej ppor. Piotr Zakielarz najwięcej osób od czwartku granicę przekroczyło przez przejście w Medyce - ponad 37,5 tys. osób, z tego 18 tys. zrobiło to pieszo. Przez przejście w Korczowej do Polski dostało się ponad 24 tys. osób, przez Budomierz 16 tys., a przez przejście w Krościenku ponad 11,5 tys. osób.
Rzecznik BiOSG zwrócił uwagę, że z liczby prawie 90 tys. uchodźców, którzy przekroczyli do tej pory granicę, 13 tys. osób pokonało ją pieszo, przez trzy przejścia - Budomierz, Korczowa i Krościenko - na których do tej pory nie było takiej możliwości. Przekraczanie granicy pieszo na wszystkich przejściach granicznych w Ukrainą umożliwiono w piątek.
W dalszym ciągu po stronie ukraińskiej są ogromne kolejki, wiele osób próbuje pieszo przekroczyć granicę. Szacowany czas oczekiwania to kilkadziesiąt godzin.
Źródło: PAP, zlubaczowa.pl
Dodaj komentarz
Pamiętaj o tym, że w internecie nie jesteś anonimowy.
To Ty odpowiadasz, za to, co piszesz – portal w żadnym przypadku nie ponosi odpowiedzialności prawnej za Twoje teksty. Przypominamy, również że dodając komentarz, akceptujesz regulamin forum. Jeśli uważasz, że któryś z komentarzy nie powinien się tu ukazywać zgłoś nam to: redakcja@zlubaczowa.pl.
Komentarze
Raz, że może grozić coś obywatelom,
A dwa już napłynęło ich 200 tys i żeby Polska zaraz nie stała się Ukrainą mam nadzieję że jednak przyjeżdżają do naszego kraju tylko ci z dobrymi zamiarami
PS nie rozumiem dlaczego kobiety bezdzietne nie walczą o swój kraj
Masz jeszcze jakiś problem?
Ja dostałem minusy tylko dlatego, że zwróciłem uwagę na to, ze Marcin Piotrowski robi tam kupę roboty jeśli chodzi o zaopatrzenie na granicy. Ale cóż lepiej minusować info o tym, ze ktoś nie pokazuje w całości co się dzieje. Kupę ludzi tam na Cieszanowie na lodowisko dziś było i tego nie da się nie zauważyć.
Drogi Bartku. Oczywiście, że wiele ludzi robi przy tym. A jego widać najbardziej bo robi duży szum co przy tej akcji jest potrzebne by to nagłośnić akcję. Wystarczy zobaczyć ile ludzi przyszło na to lodowisko w Cieszanowie. Chyba każdy co chce coś pomóc chociaż raz przewinął się przez to miejsce. Marcin Piotrowski pokazuje jak jest prosto ze środka a nie jak powiedzą Ci w TVPiS czy innych faktów. I nie chodzi o jakieś wielkie komentarze pochwalne i traktowanie kogoś jak Boga i że jest tylko Piotrowski i nikogo więcej. Mam wrażenie takie, ze po prostu niektórych boli, że Piotrowski coś robi i znajduje to pozytywny oddźwięk. Tym co krytykują proponuję organizację jakiegokolwiek wydarzenia choć w połowie tak rozbudowanego jak te którym koordynuje Marcin Piotrowski. Zobaczycie jaki to ciężki kawałek chleba. Jakby z z akcji była porażka to niektórzy widać by się z tego cieszyli. A jak idzie dobrze to się tacy jak Ty Bartek doczepiają, że za dużo Piotrowskiego. Ludzie paczcie co się z Nami stało. Społeczeństwo obywatelskie i inicjatywy obywatelskie zamierają bo każda osoba co chce zrobić coś w tym kraju to od razu dostaje hejt, że się lansuje. I chcemy, żeby nasza Polska lokalna kwitła. Jak coś może zakwitnąć we wzajemnej wrogości. Takich akcji gdzie razem mimo różnicy poglądów współpracujemy dla społeczności lokalnej powinno być więcej i w czasach pokoju a nie tylko w razie wojny. A na razie pomagajmy w akcjach jak tylko możemy. Choćby i na chwilę, ale warto być.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.