O Kresach w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Lubaczowie [ZDJĘCIA]
- Szczegóły
- Kategoria: Kultura i rozrywka
- Opublikowano: poniedziałek, 20, wrzesień 2021 20:54
W czwartek (16.09) w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Lubaczowie gościł Tomasz Kuba Kozłowski z Domu Spotkań z Historią w Warszawie, który opowiadał o zapomnianym świecie kresowego kina. Natomiast w piątek (17.09) zorganizowany został uroczysty wernisaż wystawy „Kresowe wspomnienia”.
„X MUZA NA KRESACH” WYKŁAD TOMASZA KUBY KOZŁOWSKIEGO
W czwartek (16 września) w bibliotece gościł Tomasz Kuba Kozłowski z Domu Spotkań z Historią w Warszawie. Spotkanie było jednym z wielu wydarzeń realizowanych przez Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich oddział Lubaczów przy współpracy z MBP w Lubaczowie pod nazwą „Moje Kresy – wspomnienia mieszkańców powiatu lubaczowskiego”.
Tomasz Kuba Kozłowski jest ekspertem i popularyzatorem historii Kresów. Wielokrotnie gościł w bibliotece, poruszając różnorodne tematy zawiązane z historią Kresów.
Zgromadzonej publiczności przedstawił wykład zatytułowany „X Muza na Kresach”, który był doskonałą okazją do poznania zapomnianego świata kresowego kina.
Uczestnicy spotkania odwiedzili wspaniałe sale kinowe Lwowa i Wilna. Prelegent przedstawił także sylwetki ludzi kina, wybitnych aktorów oraz aktorek urodzonych na tamtych terenach. Wśród nich znaleźli się m.in. Zofia Batycka, Nina Andrycz, Anna Seniuk czy Adam Brudzisz.
Całość autor uzupełnił bogatą galerią zdjęć zawartą w prezentacji multimedialnej.
Wydarzenie pod nazwą „Moje Kresy – wspomnienia mieszkańców powiatu lubaczowskiego” realizowane było w ramach zadania z zakresu podtrzymywania i upowszechniania tradycji narodowej i regionalnej, pielęgnowania polskości oraz rozwoju świadomości narodowej, obywatelskiej i kulturowej oraz finansowane z budżetu Gminy Miejskiej Lubaczów. W ramach tego zadania powstał również film pod tym samym tytułem, którego premiera odbyła się w lipcu tego roku na lubaczowskim rynku, a w przyszłości realizowane będą jeszcze spotkania z Kresowianami na terenie powiatu lubaczowskiego. - informuje Miejska Biblioteka Publiczna w Lubaczowie
Zdjęcia: MBP Lubaczów
WERNISAŻ WYSTAWY ORAZ PROMOCJA KATALOGU „KRESOWE WSPOMNIENIA”
W piątek (17 września) w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Lubaczowie zorganizowany został uroczysty wernisaż wystawy „Kresowe wspomnienia”, którego organizatorem było Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich o. Lubaczów. Wydarzeniu towarzyszyło wydanie katalogu, który stanowi uzupełnienie informacji zawartych w wystawie.
Wystawa zrealizowana została w ramach zadania pn. „Kresowe wspomnienia” i sfinansowana z budżetu Marszałka Województwa Podkarpackiego w ramach otwartego konkursu ofert „Mecenat kulturalny”. Jest poświęcona mieszkańcom powiatu lubaczowskiego, których rodziny pochodzą z Kresów.
Podczas wernisażu o historii swoich rodzin zmuszonych do opuszczenia domów na Kresach Południowo-Wschodnich II RP w latach 1942-1947 opowiadali: Maria Magoń – rodzina Dobrowolskich, Maciej Hypiak – rodzina Hypiaków, Stefania Krupa – rodzina Greniów, Barbara Thieme – rodzina Ruebenbeuer oraz Gutowskich, a także Beata Mikłasz – rodzina Mikłaszów. Zgromadzona publiczność poznała również dzieje pozostałych rodzin, których biogramy zostały umieszczone na wystawie, a są wśród nich rodziny Heleny Joniec z d. Lewko, rodzina Wojciecha Rogowskiego, rodzina Puszków, Hrycaków, Woszczaków, Mamczurów i Maciągów.
Do przygotowania wystawy wykorzystane zostały m.in. wywiady, materiały pokonkursowe z konkursu “Kresowe wspomnienia”, pamiątki rodzinne pochodzące ze zbiorów prywatnych, fotografie, wspomnienia. Organizatorem wydarzeń jest Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich o. Lubaczów, MBP w Lubaczowie oraz Powiatowe Centrum Kultury w Lubaczowie.
Tego dnia swoją premierę miał również katalog do wystawy, publikacja która stanowi rozszerzenie i uzupełnienie wiadomości zawartych na wystawie. W katalogu umieszczone zostały prace konkursowe laureatów dotychczasowych edycji m.in. Macieja Hypiaka, Julii Maciąg i Agnieszki Woszczak oraz historie wymienionych wcześniej rodzin, które wypędzone z Kresów, znalazły swój nowy dom w Lubaczowie i okolicach.
W ramach zadania oprócz wystawy planszowej, na stronie internetowej MBP w Lubaczowie zostanie także umieszczona wystawa wirtualna.
Dodatkowo organizatorzy zachęcali mieszkańców powiatu lubaczowskiego do spisywania wspomnień swoich oraz swoich bliskich, którzy pochodzą z Kresów, a którzy zostali zmuszeni do opuszczenia swoich domów rodzinnych w latach 1942-1947.
Wystawa do końca września eksponowana będzie w Lubaczowie. Do 30 października zagości także w dwóch innych gminach położonych na terenie powiatu.
Zdjęcia: MBP Lubaczów
Źródło: MBP Lubaczów
AdmirorGallery 5.0.0, author/s Vasiljevski & Kekeljevic.
Secured & Audited by: Security Audit Systems
Dodaj komentarz
Pamiętaj o tym, że w internecie nie jesteś anonimowy.
To Ty odpowiadasz, za to, co piszesz – portal w żadnym przypadku nie ponosi odpowiedzialności prawnej za Twoje teksty. Przypominamy, również że dodając komentarz, akceptujesz regulamin forum. Jeśli uważasz, że któryś z komentarzy nie powinien się tu ukazywać zgłoś nam to: redakcja@zlubaczowa.pl.
Komentarze
Cytuję Dariusz Wiśniewski:
Słyszeliśmy jeszcze niedawno, jakie wspaniałe relacje mamy w ramach Grupy Wyszehradzkiej, jak dobrze układa nam się tam współpraca, ale to jest zupełnie niezgodne z rzeczywistością . Bo gdy polski premier ogłasza, że dogadał się z Czechami w sprawie kopalni Turów, a dwie godziny później premier Czech mówi na forum całej Europy, że nic nie jest załatwione, to przestajemy być wiarygodni. Dodajmy, że od tego momentu minęły kolejne cztery miesiące! Obowiązkiem polskiego rządu jest jak najszybsze wynegocjowanie porozumienie z Czechami, choć dziś jesteśmy w gorszej sytuacji niż rok temu
To co, należało do polskiego rządu już wiele miesięcy temu, to dostarczenie do TSUE wszystkich niezbędnych argumentów na poparcie naszych racji. TSUE działa tylko na podstawie dokumentów. Natomiast te nasze racje możemy wynegocjować wyłącznie w rozmowie z Czechami. Tak więc to nie rozmowa z TSUE może coś zmienić, tylko negocjacje z czeskim rządem, które w sposób katastrofalny zaniedbały polskie władze
To wielki sukces polskiego premiera. Po raz kolejny pokazał, że jest dyplomatą wielkiego formatu i wielkim patriotą, który rozumie interes Polski. Dzięki jego wspaniałym negocjacjom, zrozumieniu taktyki i zrozumieniu potrzeb zarówno strony czeskiej, a przede wszystkim polskiej – dzisiaj wielki sukces. Polska energetyka uchroniona! – ekscytowała się posłanka Violetta Teresa Porowska
Zawsze tam się coś dzieje, zdecydowanie nie jest to tylko "wypożyczalnia książek". Brawo.
Tak było. Pamiętam.
Profesor Bohdan Hud - Ukraińscy i Polacy.
Nieładnie nazywać uczestników spotkania gawiedzią.Pan Hud przedstawił po prostu własne spojrzenie na historię ,czy obiektywne to inna kwestia.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.