Pandemia po prostu JEST, nie wiadomo na jak długo, ale nie da się jej na życzenie „odwołać” i jest już zniecierpliwien ie tych zabawowych i młodszych, którym brakuje rozrywki i zbiorowych spotkań. Wykorzystali to szulerzy polityczni i daliście się wciągnąć w irracjonalny pogląd, że Covid-19  i pandemii nie ma. Uwierzyliście tym łatwiej, że rzekomo dla młodych to niegroźne, ale mogą być skutki długookresowe, a np. ostatnio w Bydgoszczy uczeń w szkole poczuł się źle, trafił do szpitala i niebawem zmarł z ostrą niewydolnością oddechową. Jeśli trafi to na kogoś z Was, ci agitatorzy nawet się tym nie zainteresują i umrze anonimowo… Włączcie własne myślenie, czy chorzy na oddziałach zakaźnych walczący o życie pod respiratorami to inscenizacja ? Czy uwierzycie dopiero jak trafi tam matka lub inna bliska osoba? Na przełomie wiosny i lata we Włoszech nocą ciężarówki wojskowe wywoziły z Bergamo stosy trumien z braku miejsca w kostnicy, w Ameryce Pd. pokazywano setki ułożonych pokotem ciał przygotowanych do zbiorowego pochówku itd., itp. Czy zdajecie sobie sprawę, że przez wasze bezmyślne agitowanie łatwowiernych do lekceważenia profilaktyki wzrośnie liczba chorych i z powodu powstałych utrudnień w dostępie do leczenia mogą umierać dodatkowo ci chorzy na zupełnie inne choroby? To nie happening, „Matrix”, czy gra komputerowa, to realne, najprawdziwsze życie, a wy stajecie się niebezpiecznymi szkodnikami dając sobie naiwnie wmówić, że cały świat wokół oszalał, a tylko wasi guru, głównie z „Konfabulacji ” i antyrządowych ugrupowań mają rację. Kto umie samodzielnie myśleć, a uważa się za patriotę, niech sobie odpowie na pytanie, kto może mieć interes w wywoływaniu w Polsce zamętu i doprowadzaniu do destabilizac ji, oraz chorób i śmierci części naszych rodaków? Różne zajęcia i rozrywki da się przecież inteligentnie przeorganizować stosownie do sy tuacji.

Mam pytanie do Was wszystkich. Znam osobę z wirusem covid-19, której współczuję bardzo, miała ona styczność z osobami na odległość około 0,5m przez ponad pół godziny i żadna ta osoba nie jest zarażona, ponadto żadna z tych osób nie miała maseczki będąc w pobliżu tej osoby, a było ich z 20-30, więc moje pytanie na [wulgaryzm] nam maseczki na świeżym powietrzu? . Również byłem świadkiem jak pacjent zmarł a lekarz z czystym sumieniem zapytał czy za przyczynę zgonu może wpisać koronawirusa. Ja naprawdę wierze, że ten wirus istnieje i jest to jakieś niebezpieczeńst wo dla nas, ale niech telewizja przestanie nas okłamywać z tymi numerami co do zgonów i zarażonych. Przecież te testy nie są nawet do wykrywania koronawirusa covid-19. Ludzie to jest jawna manipulacja społeczeństwem. Dbajmy o higienę, a wszystko będzie dobrze.

Do cholery jasnej,skonczci e z tym covidem! pandemia po prostu jest. I tyle. Trzeba zachowywac sie higenicznie. Nie ma innych tematow? zastanowcie sie b6 ciagle pieprzenie w kolko to juz sie nudzi

Tak znam 10 osób które miały robione testy i nic nie wykazały ja sam miałem test i również nic. Nie mówię że tego nie ma lecz troszkę jest to nadmuchane. Taka jest moja opinia czy się to komuś podoba czy nie. Pozdrawiam

Lód w majtkach, maseczka z biustonosza, godziny dla seniorów, maszty bialo-czerwone, jedzenie jabłek. tak Polska walczy z koronawirusem