Jest komunikat prokuratury w sprawie kierowcy Subaru
- Szczegóły
- Kategoria: Wydarzenia
- Opublikowano: piątek, 02, czerwiec 2023 14:50
fot. ZLUBACZOWA.PL
Prokuratura Okręgowe w Przemyślu wydała komunikat w sprawie porzuconego Subaru w Starych Oleszycach. Śledczy mają podejrzenia, że kierowca mógł być pod wpływem alkoholu.
Poniżej pełna treść komunikatu:
Prokuratura Rejonowa w Lubaczowie prowadzi czynności w związku ze zdarzeniem do jakiego doszło 29 maja 2023 r. w miejscowości Oleszyce. Czynności w tej sprawie realizowane są pod pod kątem podejrzenia popełniania przestępstwa z art. 178 a § 1 kk. (prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości).
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że kierujący pojazdem marki Subaru podjął manewr wyprzedzania na podwójnej ciągłej. W trakcie tego manewru wypadł z drogi i wjechał do rowu. Z relacji świadków wynika, że autem kierował mężczyzna. Jeden z mężczyzn, który pojawił się na miejscu wyciągnął kluczyki ze stacyjki, po czym kierujący pojazdem Subaru mu je zabrał i się oddalił. W aucie wykonano niezbędne czynności, zabezpieczono materiał dowodowy, w tym zamknięte puszki z piwem.
Ustalono, że właścicielem pojazdu jest sędzia Artur B.
Podjęte przez policję natychmiast po zdarzeniu czynności mające na celu ustalenie miejsca pobytu właściciela auta i wykonania z nim czynności okazały się bezskuteczne.Prokuratura Okręgowa
w Przemyślu
Zdjęcia z miejsca zderzenia fot. ZLUBACZOWA.PL

Dodaj komentarz
Pamiętaj o tym, że w internecie nie jesteś anonimowy.
To Ty odpowiadasz, za to, co piszesz – portal w żadnym przypadku nie ponosi odpowiedzialności prawnej za Twoje teksty. Przypominamy, również że dodając komentarz, akceptujesz regulamin forum. Jeśli uważasz, że któryś z komentarzy nie powinien się tu ukazywać zgłoś nam to: redakcja@zlubaczowa.pl.
Komentarze
Jest. Ale jestem ciekaw jak to wywróżysz z zamkniętych puszek piwa. Jak mógł pić piwo z zamkniętej puszki.
Teraz nikt nie udowodni, po kilku dniach, przecież się nie odnalazł. Może miał wysoki poziom cukru? Może był w szoku? Skoro piwo a aucie nie rozpoczęte to znaczy, że w trakcie jazdy nie popijał. Ten od kluczyków niechby za nim szedł, to wiedzielibyśmy dokąd poszedł. A może gdzieś skonał w polach, w zbożu czy kukurydzy a tyle szumu, że sędzia pewnie pijany. Sędzia też człowiek, może zacząć poszukiwania po polach i nieużytkach, w lesie? Bo za kilka dni będzie za późno, i to czy był pod wpływem czy nie, nie będzie miało znaczenia.
Odpowiem W jednym komentarzu. Nigdzie gościa nie bronię. Stwierdzam fakty. Wiadomo, że nic nie wiadomo. Stwierdzanie, że ktoś jechał pijany bo miał zamknięte puszki piwa w aucie. Co innego otwarte lub puste. To wtedy bym się zgodził. A tak aż strach zakupy zrobić bo Cię ktoś stuknie i poza zakupach coś Ci po wymyśla. I ten kierowca widmo co się rozpłynął. Ta sprawa to jeden wielki absurd.
Powiedział co wiedział.
Co już się cykasz, że ludzie pokażą, że PiS to zła władza i będą ich setki tysięcy. Trzęsiesz portkami widzę.
Nie dość, że nie wiadomo jaki był kierowca czy trzeźwy czy pijany w tym przypadku to piszesz jeszcze o tysiącach. O gościu, którego nie znasz. Miałeś być liderem hejtu introllowania na powiecie a jedynie zrobiłeś z siebie jakiegoś niewyżytego gościa co sobie dorabia pisaniem komentarzy w hołdzie PiS.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.