Zderzenie dwóch aut na skrzyżowaniu ulic Wyszyńskiego i 3 Maja. Sprawca miał 3 promile [ZDJĘCIA]
- Szczegóły
- Kategoria: Na sygnale
- Opublikowano: czwartek, 06, styczeń 2022 11:08
Prawie 3,5 promila alkoholu w organizmie miał 43-letni kierowca, który spowodował wypadek na skrzyżowaniu ulic Wyszyńskiego i 3 Maja w Lubaczowie. W wyniku tego zdarzenia ranna została jedna osoba.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 43-letni kierowca Volkswagena Caddy najechał na tył poprzedzającego go pojazdu - Volkswagena Multivana, którym kierował 53-latek. Badanie alkomatem wykazało, że sprawca tego zdarzenia 43-letni mieszkaniec Lubaczowa był kompletnie pijany - miał ponad 3 promile alkoholu. Do szpitala z obrażeniami ciała trafił kierowca multivana.
Po sprawdzeniu w policyjnych bazach okazało się, że 43-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Za spowodowanie kolizji oraz kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.
Zdjęcia otrzymaliśmy od czytelnika:
AdmirorGallery 5.0.0, author/s Vasiljevski & Kekeljevic.
Secured & Audited by: Security Audit Systems
PRZECZYTAJ TAKŻE:
REKLAMA:
UWAGA! Od 18 marca 2022 roku publikacja komentarzy na portalu ZLUBACZOWA.PL jest możliwa tylko po uprzednim zarejestrowaniu konta. KLIKNIJ TUTAJ, ABY ZAREJESTROWAĆ KONTO Masz już konto? Zaloguj się Regulamin forum znajduje się pod tym linkiem, natomiast polityka prywatności tutaj. Rejestrując konto akceptujesz zasady. |
Komentarze
Może to czegoś go nauczy, może zrozumie i się zmieni. Może po trzech latach, bo pewnie na tyle mu zabiorą, będzie już innym człowiekiem.
A może by tak każdemu dać szansę w życiu? Tobie w życiu nie zdarzyło się nic, czego nie żałujesz? Nikt tobie w życiu nie dał drugiej szansy? Wygląda na to, że nie.
Ja też piję i nie jadę. Są tacy, którzy wypili i jednak jechali, szczęśliwie, jeśli nikomu krzywdy nie zrobili. Nie bąCytuję Lucek:
Tylko, czy zawsze tak było?
Może tobie?!?!
Czytaj uważnie, potem użyj w komentarzu "wszyscy"
Miał szansę, ale ją zmarnował. Do głowy by mi nie przyszło, że zrobi coś takiego na drugi dzień. Nie nie opłacę mu adwokata, zdecydowanie nie. To ktoś niebezpieczny. Myślałem zdarzyło się, wytrzeźwieje, przemyśli, zrozumie, będzie żałował, że nigdy tego więcej nie zrobi.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.