Remis Pogoni-Sokoła Lubaczów z Lewartem Lubartów. Strefa spadkowa coraz bliżej
Featured

Remis Pogoni-Sokoła Lubaczów z Lewartem Lubartów. Strefa spadkowa coraz bliżej

Zdjęcie ilustracyjne fot. archiwum ZLUBACZOWA.PLZdjęcie ilustracyjne fot. archiwum ZLUBACZOWA.PL

W Wielką Sobotę Pogoń-Sokół Lubaczów zremisowała 2:2 z Lewartem Lubartów w meczu pełnym zwrotów akcji, walki i nieoczekiwanych rozstrzygnięć. Gospodarze musieli gonić wynik dwukrotnie, a decydujące trafienie padło w doliczonym czasie gry… po samobójczym golu.

Mecz już od pierwszych minut toczył się w szybkim tempie. Pierwsi groźnie zaatakowali goście – w 8. minucie Paweł Myśliwiecki wykorzystał podanie Michała Steszuka i mocnym uderzeniem dał Lewartowi prowadzenie. Gospodarze odpowiedzieli w 30. minucie – po dośrodkowaniu Adama Imieli z rzutu wolnego piłka niefortunnie odbiła się od Mateusza Chyły i wpadła do siatki.

Jeszcze przed przerwą obie drużyny miały swoje okazje. Knap z Lewartu był bliski zdobycia gola po przejęciu piłki w polu karnym, ale ofiarną interwencją popisał się Gul. Po stronie miejscowych wyróżniał się aktywny Imiela, a gra Pogoni-Sokoła opierała się na szybkich kontrach i stałych fragmentach.

Po zmianie stron inicjatywę przejęli gospodarze, którzy przez długie fragmenty zamykali rywali na ich połowie. Brakowało jednak skuteczności. Groźnie strzelali Majda i Ausfeld, ale obrońcy Lewartu skutecznie blokowali kolejne próby. W 83. minucie to jednak goście z Lubartowa ponownie objęli prowadzenie – po długim podaniu Myśliwieckiego, Klim Morenkov wyszedł sam na sam z bramkarzem i nie zmarnował okazji.

W końcówce mecz nabrał jeszcze większych emocji. Gospodarze ruszyli do huraganowych ataków i zostali nagrodzeni w doliczonym czasie gry. Po dośrodkowaniu Filipa Ausfelda piłka odbiła się od Nikodema Sochy i wpadła do bramki – Lewart drugi raz w tym spotkaniu stracił gola po samobóju. W ostatnich minutach kontrowersji dostarczyła sytuacja z Felicią, który padł w polu karnym, ale arbiter nie dopatrzył się faulu. Emocje udzieliły się również ławce gospodarzy – jeden z członków sztabu otrzymał czerwoną kartkę.

sobota, 17 maj 2025
Pogoń-Sokół Lubaczów 0 : 2 Świdniczanka Świdnik
17:00

0-1 Paweł Myśliwiecki (8)
1-1 Mateusz Chyla (30-gol samobójczy)
1-2  Klim Morenkov (76)
2-2 Nikodem Socha(90+ gol samobójczy)

Pogoń-Sokół: Bieszczad - Płonka, Gul, Majda (74 Felicia), Żołądź, Więckowski, Popiela (61 Bielenda), Guedes (28 Roslyakov), Jezierski (28 Ausfeld), Oleksy, Imiela.

Lewart: Podleśny - Chyła, Najda (65 Morenkov), Myśliwiecki, Kompanicki, Knap (65 Socha), Nojszewski ż (65 Paluch), Niewęgłowski (79 Niegowski), Pytka, Steszuk, Żelisko (90+1 Zieliński).

Wypowiedź trenera Łukasza Surmy

Po meczu z Lewartem Lubartów trener Pogoni-Sokoła Lubaczów, Łukasz Surma, nie ukrywał, że spotkanie nie przebiegało zgodnie z oczekiwaniami. 

- Trudne spotkanie za nami, źle nam się mecz od początku układał. Zespół był nerwowy i niestety nie uniknęliśmy błędu i straciliśmy bramkę, ale odradzaliśmy się w tym meczu i to wielokrotnie, szczególnie w drugiej połowie. Zespól stworzył wiele okazji ku temu by mecz wygrać [...] Wiele bitwę przed nami, walka się zaczyna. Mówiłem chłopakom, ze środek/końcówka sezonu to są te mecze, gdzie traci się siły, gdzie traci się troszeczkę pasji i charakteru, natomiast ja zrobię wszystko żeby do tego nie dopuścić. – powiedział podczas pomeczowej konferencji prasowej trener Pogoni-Sokoła Lubaczów Łukasz Surma

Lubaczowianie tuż nad strefą spadkową

Pogoń-Sokół Lubaczów po 26. kolejce zajmuje 14. miejsce w tabeli III ligi (grupa IV) z dorobkiem 29 punktów. Drużyna z Lubaczowa ma na koncie 8 zwycięstw, 5 remisów i 13 porażek, przy bilansie bramkowym 38:51. Lubaczowianie znajdują się tuż nad strefą spadkową i wciąż muszą walczyć o utrzymanie. Przewaga nad Świdniczanką Świdnik i KS Wiązownica, które mają po 24 punkty, wynosi zaledwie 5 oczek. 

Starcie z KS Wiązownica może zadecydować o losach Pogoni-Sokoła

W kolejnym meczu Pogoń-Sokół Lubaczów zmierzy się na wyjeździe z KS Wiązownica. Spotkanie odbędzie się w czwartek, 25 kwietnia o godzinie 19:30.

Będzie to jedno z kluczowych starć w kontekście walki o utrzymanie. Gospodarze zajmują obecnie 16. miejsce w tabeli, mając na koncie 24 punkty – tylko pięć mniej niż lubaczowianie. Zwycięstwo pozwoliłoby Pogoni-Sokołowi zwiększyć dystans nad strefą spadkową, natomiast porażka może ponownie wciągnąć drużynę w bezpośrednią rywalizację o ligowy byt.

Ten mecz może mieć ogromne znaczenie dla układu dolnej części tabeli i losów obu zespołów w końcówce sezonu.

TABELA

Pos Team Pl Pts W
1. Sandecja Nowy Sącz 30 68 20
2. KSZO Ostrowiec 30 62 19
3. Podhale Nowy Targ 30 59 19
4. Siarka Tarnobrzeg 30 55 16
5. Avia Świdnik 30 53 15
6. Star Starachowice 30 52 15
7. Korona Kielce II 30 51 14
8. Chełmianka Chełm 30 50 15
9. Podlasie Biała Podlaska 30 43 12
10. Wisłoka Dębica 30 42 13
11. Czarni Połaniec 30 37 10
12. Wisła Kraków II 30 35 9
13. Wiślanie Skawina 30 33 8
14. Świdniczanka Świdnik 30 30 7
15. Pogoń-Sokół Lubaczów 30 30 8
16. KS Wiązownica 30 27 6
17. Lewart Lubartów 30 18 5
18. Unia Tarnów 30 7 1
 

On
Nie ta liga ! Rozwalony potencjał chłopaków z Lubaczowa i okolic ....Iwany i zaciągnięci z kosmosu grają. .ale dla kasy
5

10000 Pozostało znaków