Bez punktów i bez gola. Czarni Połaniec rozbili Pogoń-Sokół Lubaczów

W sobotnie popołudnie Pogoń-Sokół Lubaczów zmierzyła się na wyjeździe z Czarnymi Połaniec w meczu 25. kolejki Betclic 3 ligi (grupa IV). Spotkanie zakończyło się pewnym zwycięstwem gospodarzy 3:0.

Zanim rozpoczęła się rywalizacja, uczczono minutą ciszy pamięć zmarłego dwa dni wcześniej Leo Beenhakkera, byłego selekcjonera reprezentacji Polski. Pierwszy gwizdek arbitra Karola Kowalskiego zabrzmiał o 15:02. Czarni od początku narzucili wysokie tempo i już w 5. minucie Paweł Mróz otworzył wynik meczu. W kolejnych minutach gospodarze stworzyli sobie kolejne sytuacje bramkowe – okazje mieli Szymon Salamon i Kacper Marszalik, ale nie zdołali podwyższyć prowadzenia.

Po przerwie drużyna z Lubaczowa wróciła do gry z większym zaangażowaniem i przez kilka minut zepchnęła gospodarzy do defensywy. W 58. minucie groźną sytuację wybronił jednak Wiktor Kowal, zachowując czyste konto. Kilka minut później, po dynamicznej akcji Michała Smolenia, Mróz został sfaulowany przez Kuipersa w polu karnym. Rzut karny wykorzystał sam poszkodowany, zdobywając drugą bramkę.

Na trzeciego gola kibice czekali do 70. minuty – tym razem na listę strzelców wpisał się Szymon Salamon, ustalając wynik meczu na 3:0. Do końca spotkania gospodarze utrzymywali kontrolę nad grą, nie dopuszczając gości do groźnych sytuacji.

Po meczu trener Łukasz Surma skomentował występ swojej drużyny:

– To był najsłabszy nasz mecz w tej rundzie. Uczulałem swój zespół, że Czarni zawsze u siebie są intensywni na początku, chcą zdominować przeciwnika i niestety w pierwszych minutach spotkania popełnialiśmy mnóstwo błędów, gospodarze uzyskiwali przewagę i zdobyli pierwszego gola. Próbowaliśmy atakować, ale to też robiliśmy nieudolnie. Wtedy zapomnieliśmy o obronie i dostaliśmy kolejne gole. Gratuluję zwycięstwa zespołowi z Połańca, bo zagrali bardzo dobre zawody – zakończył szkoleniowiec Pogoni.

Obecnie Pogoń-Sokół Lubaczów zajmuje 13. miejsce w tabeli z dorobkiem 28 punktów. Zespół z Lubaczowa wygrał 8 meczów, 4 zremisował i 13 przegrał. Bilans bramkowy to 36–49.

Kolejne spotkanie Pogoń-Sokół rozegra na własnym stadionie w sobotę o godzinie 15:00. Przeciwnikiem będzie ostatnia w tabeli drużyna – Lewart Lubartów.

5' 1:0 - Paweł Mróz
62' 2:0 - Paweł Mróz (karny)
70 3:0 - Szymon Salamon 

Pogoń-Sokół: Bieszczad – Gul, Majda (70 Rusyan), Żołądź, Mruk, Więckowski (70 Ausfeld), Popiela (62 Bielenda ż), Jezierski, Wyparło, Kluiters ż (86 Roslyakov), Imiela (70 Felicia)

TABELA