fot. KPP Lubaczów
Lubaczowscy kryminalni zatrzymali 41-letniego mieszkańca powiatu lubaczowskiego, który od kilku lat ukrywał się za granicą. Mężczyzna był poszukiwany listem gończym za groźby wobec funkcjonariusza publicznego. Wpadł w Biłgoraju, gdzie – jak ustalili policjanci – wrócił po długim pobycie poza krajem.
Do przestępstwa, za które został skazany, doszło w 2014 roku w Narolu. Podczas interwencji podjętej wobec niego przez policjanta tamtejszego posterunku, mężczyzna w miejscu publicznym, przy świadkach, kierował wobec funkcjonariusza groźby pozbawienia życia, pobicia oraz spalenia jego domu. Jego zachowanie miało charakter chuligański i zostało uznane za przejaw rażącego lekceważenia prawa.
41-latek od kilku lat unikał odpowiedzialności, przebywając poza granicami kraju. Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Lubaczowie prowadzili intensywne działania, które doprowadziły do ustalenia miejsca jego pobytu. W poniedziałek policjanci zatrzymali go w Biłgoraju.
Zatrzymany trafił już do zakładu karnego. Zgodnie z decyzją Sądu Rejonowego w Lubaczowie spędzi tam najbliższe osiem miesięcy.
Działania lubaczowskich kryminalnych pokazują, że nawet po wielu latach osoby ukrywające się przed wymiarem sprawiedliwości nie mogą czuć się bezkarnie. Policjanci nieustannie podejmują czynności zmierzające do zatrzymywania osób poszukiwanych, niezależnie od tego, jak długo próbują unikać odpowiedzialności.


