
Włamanie w Nowej Grobli. Młodzi mieszkańcy powiatu w rękach policji
fot. KPP Lubaczów
Włamali się do budynku w Nowej Grobli i ukradli m.in. silniki i bojlery. 25-latka i dwóch 27-latków z powiatu lubaczowskiego usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem.
Zerwana zasuwa, splądrowany budynek gospodarczy i skradzione metalowe przedmioty – tak wyglądał finał włamania w Nowej Grobli. 25-latka oraz dwóch 27-latków, działając wspólnie i w porozumieniu, wynieśli z wnętrza m.in. silniki elektryczne, piły stołowe i bojlery na wodę. Nie nacieszyli się jednak łupem zbyt długo – policjanci z Lubaczowa ustalili i zatrzymali całą trójkę.
Do zdarzenia doszło 28 marca. To właśnie wtedy dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Lubaczowie otrzymał zgłoszenie o włamaniu do budynku gospodarczego w miejscowości Nowa Grobla. Sprawcy uszkodzili zamek i wynieśli wszystko, co miało wartość – głównie elementy maszyn elektrycznych i przedmioty wykonane z metalu. Straty oszacowano na około dwa tysiące złotych.
Funkcjonariusze, którzy zajęli się sprawą, szybko połączyli fakty. Na podstawie zgromadzonych informacji ustalili, kto może stać za kradzieżą. Trop prowadził do trójki młodych mieszkańców powiatu lubaczowskiego – 25-letniej kobiety i dwóch 27-letnich mężczyzn. Zostali zatrzymani, a podczas przesłuchania usłyszeli zarzut kradzieży z włamaniem.
Zgodnie z art. 279 §1 Kodeksu karnego, za tego typu przestępstwo grozi kara od roku do nawet 10 lat pozbawienia wolności.