Zgubiła się w lesie podczas grzybobrania, odnalazł ją strażak ochotnik
- Szczegóły
- Kategoria: Wydarzenia
- Opublikowano: niedziela, 24, sierpień 2014 10:03
33 funkcjonariuszy poszukiwało zaginionej 82-letniej kobiety, która podczas grzybobrania zabłądziła w lesie. Już po niespełna dwóch godzinach poszukiwań zaginiona została odnaleziona. Wyziębiona i zmęczona trafiła do lubaczowskiego szpitala.
Dyżurny lubaczowskiej komendy Policji w czwartek został powiadomiona o zaginięciu 82-letniej mieszkanki gminy Lubaczów. Z zawiadomienia wynikało, że kobieta cierpiąca na demencję starczą, wyszła z domu z zamiarem udania się do lasu na grzyby i do późnego popołudnia nie wróciła. Po nieudanych poszukiwaniach, rodzina zaginionej postanowiła zawiadomić o tym fakcie Policję.
Skierowani na miejsce policjanci podjęli natychmiastowe działania poszukiwawcze. Do akcji dołączyli strażacy z państwowej i ochotniczej straży pożarnej, oraz funkcjonariusze straży granicznej z Lubaczowa i Horyńca Zdroju. Łącznie 33 funkcjonariuszy oraz policyjny pies tropiący przystąpiło do przeczesywania masywów leśnych gminy Lubaczów.
Po niespełna dwóch godzinach intensywnych poszukiwań, kobietę odnalazł funkcjonariusz ochotniczej straży pożarnej z Baszni Dolnej. Zaginiona przebywała na mokradłach leśnych oddalonych od jej miejsca zamieszkania ponad 3 kilometry. Wyziębiona i zmęczona 82-letnia kobieta karetką pogotowia została przewieziona do lubaczowskiego szpitala. Jej zdrowiu i życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Policja przypomina:
- Nie wybierajmy się na grzyby zbyt późno, gdyż zmrok może spowodować utratę orientacji w terenie.
- Nie należy chodzić do lasu w pojedynkę, najlepiej zabrać ze sobą kogoś, kto zna teren.
- Należy ocenić realnie swoje możliwości i czas, jaki mamy zaiar spędzić w lesie.
- Pamiętajmy, że jeśli nie znamy terenu, nie oddalajmy się zbyt daleko od miejsca, z którego wyruszyliśmy.
- Bardzo ważne, aby zabrać ze sobą telefon komórkowy i w przypadku zgubienia się natychmiast zgłosić ten fakt Policji, przed wyjściem należy sprawdzić stan baterii.
- Dokładnie określmy rodzinie do jakiego lasu się wybieramy i w którym kierunku będziemy zmierzać oraz określmy godzinę powrotu do miejsca zamieszkania.
Źródło: KPP Lubaczów
{flike}
Dodaj komentarz
Pamiętaj o tym, że w internecie nie jesteś anonimowy.
To Ty odpowiadasz, za to, co piszesz – portal w żadnym przypadku nie ponosi odpowiedzialności prawnej za Twoje teksty. Przypominamy, również że dodając komentarz, akceptujesz regulamin forum. Jeśli uważasz, że któryś z komentarzy nie powinien się tu ukazywać zgłoś nam to: redakcja@zlubaczowa.pl.
Komentarze
Pozdrawiam :)
ps. a są przynajmniej te grzyby?
Kto z rodziny w ogóle jej na to pozwolił? 82 lata, chora na demencję i sama na grzyby do lasu? Czy jej rodzina myśli choć troszkę?
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.