Rynek pełen zieleni. Tak wyglądał Lubaczów ponad pół wieku temu. Zobacz wyjątkowe zdjęcia

Na portalu polska-org.pl opublikowano wyjątkowe zdjęcia lotnicze przedstawiające Lubaczów w 1967 roku. Wykonane z dużej wysokości fotografie przenoszą nas do czasów, gdy miasto wyglądało nieco inaczej niż dziś.

Uchwycone przez obiektyw Zbyszka Siemaszki, jednego z najwybitniejszych fotografów dokumentujących powojenną Polskę, kadry ukazują Lubaczów w latach sześćdziesiątych – w momencie intensywnych przemian, ale jeszcze sprzed wielu współczesnych inwestycji.

Na zdjęciach doskonale widać budynki, których już nie ma lub które z czasem zostały znacząco przebudowane. Szczególne wrażenie robi obecny rynek miejski, który w tamtym czasie był gęsto porośnięty drzewami. Z lotu ptaka przypominał raczej niewielki las niż centralny plac miasta, jak dzisiaj. Otoczony zabudową, zadrzewiony, stanowił zieloną oazę w centrum Lubaczowa. Dziś trudno sobie wyobrazić, że w miejscu dzisiejszego rynku stał „mały las”.

Kim był Zbyszko Siemaszko?

Zbyszko Siemaszko (1925–2015) był jednym z najwybitniejszych polskich fotografów powojennego okresu. Urodził się w Wilnie, a po wojnie osiadł w Warszawie, gdzie przez wiele lat współpracował z Centralną Agencją Fotograficzną. Zasłynął jako dokumentalista życia codziennego, architektury oraz przemian społecznych i urbanistycznych w Polsce. Jego zdjęcia publikowano w najważniejszych polskich czasopismach, a wiele z nich do dziś zachwyca swoją kompozycją i jakością. Siemaszko fotografował m.in. Warszawę, Kraków, Gdańsk, ale również mniejsze miasta, które z lotu ptaka ukazywał w sposób niezwykle plastyczny i szczegółowy. Jego archiwum to dziś cenna kronika wizualna PRL-u. Lubaczów z 1967 roku dołącza do tego unikalnego zbioru.

Dzięki tym fotografiom można zobaczyć, jak zmieniło się miasto na przestrzeni dekad – i jak wiele z jego historii zapisano właśnie na tych niepozornych kadrach z lotu ptaka. Dla porównania zobaczcie zdjęcia, które wykonał portal ZLUBACZOWA.PL za pomocą drona w październiku 2024 roku.