Featured

Teresa Pamuła odebrała zaświadczenie o wyborze na posła

Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak i poseł Teresa Pamuła

Dzisiaj (26.10) w Sejmie odbyła się uroczystość wręczenia zaświadczeń o wyborze na posła. Nie mogło zabraknąć tam Teresy Pamuły, która z piątym wynikiem na liście Prawa i Sprawiedliwości w okręgu krośnieńsko-przemyskim po raz drugi została wybrana na parlamentarzystkę.

W czwartek Sali Kolumnowej Sejmu odbyła się uroczystość wręczenia zaświadczeń o wyborze na posła.

- 15 października 2023 roku naród Polski jako najwyższy suweren, w wolnych, demokratycznych wyborach powierzył panom i paniom posłom mandat sprawowania zasadniczej części władzy ustawodawczej: władzy stanowienia ustaw, kontrolowania rządu i sprawowania innych zadań wyznaczonych przez konstytucję - powiedział przewodniczący PKW Sylwester Marciniak.

Mówił też, że wybory 15 października były historyczne, "padł frekwencyjny rekord w dziejach III Rzeczypospolitej". W wyborach wzięło udział 21 mln 966 tys. 891 Polek i Polaków. Frekwencja wyborcza wyniosła 74,38 proc.

Marciniak podkreślił, że tak wysoka frekwencja jest zarówno wielkim zaszczytem oraz wielką odpowiedzialnością, a także "daje niezwykle silny mandat przedstawicielski".

Teresa Pamuła w wyborach do sejmu, które odbyły się 15 października, uzyskała 15 273 głosy. To siódmy wynik w okręgu krośnieńsko-przemyskim i piąty na liście Prawa i Sprawiedliwości. Co ciekawe Pani Pamuła zdobyła o 2 368 więcej głosów niż w poprzednich wyborach. Warto podkreślić, że tylko w powiecie lubaczowskim na T. Pamułę zagłosowało 10 818 uprawnionych, co stanowi 40,25% wszystkich oddanych na nią głosów. 

Dodajmy, że w tegorocznych wyborach wybraliśmy 460 posłów i senatorów. Dzisiaj zaświadczenie odebrało 194 kandydatów z PiS, 157 z Koalicji Obywatelskiej (PO, Nowoczesna, Inicjatywa Polska, Zieloni), 65 z Trzeciej Drogi (Polska 2050 Szymona Hołowni, PSL), 25 z Nowej Lewicy oraz 18 z Konfederacji. 

Moment przekazania zaświadczenia dla Poseł Teresy Pamuły można obejrzeć na filmie poniżej (około 14:46:20)

EU
Jedna kadencja minęła bez pracy na rzecz suwerena a teraz druga bierna w ramach ,,opozycji" ew.trochę donosów do Unii. Złożonych wygórowanych obietnic nie trzeba bedzie wypełniać. Obie równie płatne. Ot taki to los parlamentarzyst ów.
0
Ada
I po co kłamiesz, człeku? Mijasz się z prawdą, bo sądzisz, że jesteś anonimowy. Spadaj.
0
Kmicic
Drugi raz ludzie dali pani poseł mandat zaufania, to jednak o czymś świadczy.
0
Krzysztof Kaiser 2
No i co z tego. Jest w Opozycji. Teraz to sobie posiedzi cztery lata i u Nas PiS się skończy. Tak.jak ich władza już niedługo. I mam nadzieję ,że skończy się ta nienawiść, która widać teraz nad wyraz. Po wybodach widać jak ludzie oślepieni PiS-em boleśnie te oczy otwierają. Na razie PiS jeszcze na koniec atakuje na 100 procent o buntuje ludzi na przyszły rząd. Ludzie w rodzinach że sobą się kłócą i że sobą nie rozmawiają bo PiS zieje nienawiścią jak żadna władza która traciła władzę. Niech ten PiS się w końcu pogodzi z porażka i przestanie napuszczac na siebie Polaków.
0

1000 Pozostało znaków