Featured

Za dużo błędów w defensywie. Wisła II Kraków pokonała Pogoń-Sokół Lubaczów

Bruno Opoka/wislakrakow.com

6:4 - takim wynikiem zakończył się mecz Wisły II Kraków z Pogonią-Sokół Lubaczów. Niestety, o takim wyniku zdecydowały błędy w defensywie drużyny z Lubaczowa. Z kolei formacja ofensywna spisała się bardzo dobrze, lecz to nie wystarczyło do zdobycia choć jednego punktu w Krakowie.

Mecz rozpoczął się od gola Mateusza Stanka w 13. minucie, który dał Wiśle II Kraków prowadzenie 1:0. Po przerwie, w 46. minucie, Wiktor Szywacz podwyższył wynik na 2:0. Kolejne trafienie Szywacza w 60. minucie zwiększyło przewagę gospodarzy na 3:0. Dwie minuty później Władysław Roslakow zdobył pierwszą bramkę dla Pogoni-Sokoła, zmniejszając wynik na 3:1. Wisła szybko odpowiedziała, a Maciej Kuziemka strzelił na 4:1 w 63. minucie. Michael Wyparło zdołał ponownie zmniejszyć dystans w 68. minucie, zdobywając gola na 4:2. Wisła jednak nie zwalniała tempa i Mateusz Stanek w 75. minucie podwyższył prowadzenie na 5:2, a Karol Tokarczyk dołożył szóstą bramkę w 85. minucie. W końcówce meczu, Pogoń-Sokół Lubaczów próbowała zmniejszyć straty, strzelając dwie bramki w doliczonym czasie – Kacper Rop w 90. minucie i Oskar Majda tuż przed ostatnim gwizdkiem. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 6:4 dla Wisły II Kraków.

Należy podkreślić, że przez cały mecz Pogoń-Sokół miała problem z organizacją gry obronnej. Błędy indywidualne, brak komunikacji i złe ustawienie pozwalały Wiśle z łatwością przedostawać się pod bramkę rywala. Czwórka obrońców z Lubaczowa miała problemy z powstrzymywaniem dynamicznych ataków gospodarzy, co doprowadziło do szybkich strat bramek w obu połowach. Mimo słabości defensywy, formacja ofensywna Pogoni-Sokoła spisywała się bardzo dobrze. Roslakow, Wyparło, Rop i Majda wykazali się skutecznością i determinacją, zdobywając cztery bramki. Zabrakło jednak wsparcia ze strony obrony, aby móc realnie walczyć o korzystniejszy wynik.

Trener Pogoni-Sokoła Lubaczów musi szybko wyciągnąć wnioski i skupić się na poprawie gry defensywnej, jeśli drużyna chce uniknąć dalszych strat punktów w nadchodzących spotkaniach. W szczególności, konieczna jest praca nad ustawieniem obrony i lepszą komunikacją między zawodnikami.

Pogoń-Sokół Lubaczów będzie miała szansę na rehabilitację już 14 września, kiedy to na własnym stadionie podejmie drużynę Czarnych Połaniec. Mecz odbędzie się o godzinie 16:00, a kibice liczą na to, że drużyna z Lubaczowa poprawi swoją grę i odniesie zwycięstwo.

sobota, 12 październik 2024
Pogoń-Sokół Lubaczów 0 : 1 KSZO Ostrowiec
15:00

Pogoń-Sokół (skład wyjściowy): Tomasz Siryk - Damian Płonka, Michael Wyparło, Mateusz Gul, Mateusz Bielenda - Dawid Więckowski, Lucas Guedes, Mateusz Popiela, Szymon Dziadosz, Władysław Roslakow - Oskar Majda.

Retransmisję meczu można obejrzeć tutaj:

 

Kibic
Spokojnie. Pojadą jutro na jakąś wioskę i zawodnikami z aspiracjami na 3 i 4 ligę wyleczą swoje kompleksy i udowodnią swoją zajefajnośc bo wygrają z a i b klasowymi dziadkami i juniorami
0
kamil
A ja słyszałem mrzonki o II lidze......
0
Rxx
Kibic powiedziała :
Spokojnie. Pojadą jutro na jakąś wioskę i zawodnikami z aspiracjami na 3 i 4 ligę wyleczą swoje kompleksy i udowodnią swoją zajefajnośc bo wygrają z a i b klasowymi dziadkami i juniorami
Coś cie hamie boli!!!

0
Bobi
Dokładnie tak jak piszesz, brawo.
0
Bobi
Dokładnie tak jak piszesz, brawo.
0
kibic
No i zajefajnie- Rębisz w Cewkowie pokazywał klasę, dzisiaj do Dachnowa pewnie druga cześć ekipy z niedosytem wygranych.
0
Jan polny
To jak najlepsi potrzebni w cewkowie a nie w krakowie.. Prezes i wlaściciel panuje nad tym ??!
0

1000 Pozostało znaków


ZLUBACZOWA.PL - Informacje Lubaczów, powiat lubaczowski

e-mail: redakcja@zlubaczowa.pl
tel. 782 496 418

ZLUBACZOWA.PL - Lubaczowski portal informacyjny. Najważniejsze informacje i wiadomości z Lubaczowa i powiatu lubaczowskiego.

Jesteśmy na Facebooku