Szkoła w Nowym Lublińcu zostanie przekształcona? Pensje nauczycieli zostaną obniżone?
- Szczegóły
- Kategoria: Wydarzenia
- Opublikowano: środa, 29, styczeń 2020 21:15
Czy kolejną szkołę w Gminie Cieszanów czeka przekształcenie w szkołę stowarzyszeniową? Otrzymaliśmy anonimowy list, którego autorką jest najprawdopodobniej była nauczycielka w szkole w Nowym Lublińcu. Osoba ta wyraża swoje zaniepokojenie o pojawiających się informacjach jakoby w szkoła w Nowym Lublińcu miała zostać przekształcona.
List, który trafił do naszej redakcji skierowany został do Włodarzy Miasta i Gminy Cieszanów, Radnych, Sołtysów oraz Zarządu Stowarzyszenia Cieszanów.pl.
Anonimowa Autorka wskazuje bezcelowość oraz szkodliwość oddania szkoły stowarzyszeniu Cieszanów.pl. Zwraca uwagę na to, że nauczyciele zatrudniani przez stowarzyszenia mają niższe pensje. W takich placówkach nie obowiązuje Karta Nauczyciela.
Autorka listu pyta - Czy drastyczna obniżka wynagrodzeń jest jedynym pomysłem na problemy finansowe szkół? Czy rozsądnym jest aby osoby mające za zadanie kształcić nowe pokolenia, otrzymywały wynagrodzenia zbliżone do pensji minimalnej?
Poniżej przedstawiamy pełną treść listu. Jednocześnie informujemy, że z pytaniem w sprawie szkoły w Nowym Lublińcu skontaktujemy się z Urzędem Gminy Cieszanów. Do tematu na pewno powrócimy.
Dodaj komentarz
Pamiętaj o tym, że w internecie nie jesteś anonimowy.
To Ty odpowiadasz, za to, co piszesz – portal w żadnym przypadku nie ponosi odpowiedzialności prawnej za Twoje teksty. Przypominamy, również że dodając komentarz, akceptujesz regulamin forum. Jeśli uważasz, że któryś z komentarzy nie powinien się tu ukazywać zgłoś nam to: redakcja@zlubaczowa.pl.
Komentarze
Jeśli chodzi o elektorat Burmistrza, to głównie ludzie zatrudnienie w spółkach i stowarzyszeniac h gminnych dlatego tworzy się tyle podobnych instytucji. Do puki będzie tak dalej na zmiany nie ma co liczyć.
Kasa na oświatę z pewnością nie jest wydawana na "festiwale i hulanki",
Kiedy zamykają tą szkołę w Werchracie ?
Szukam płytkarza, matematyk mnile widziany
Trzeba policzyć przekątną , skosy ,Płaca jak w szkole
14/ zł za. efektywną pracę,
24l0 godz.x14 żł 3360 plus premia uznaniowa.
Bez feri wakacji i innych dni płytkarza.
'
Już gorzej przygotowane być nie mogą....
A jakiś dowód czy chciałaś sobie poklikać z nudów i dosunąć komuś, ot tak dla przyjemności?
A myślisz że ktoś będzie chciał pracować za pół darmo brak nauczeli to brak nauki. Bez nauczycieli nie ma szkoły
To Burmistrz pójdzie za decyzją Rady. Jeśli Radni tak zadecydują to nie będzie miał innego wyjścia tylko przekształcić szkołę. Tak więc pretensje do Radnych a nie do kogoś kto wykonuje decyzje rady. A że tak jest niech świadczy fakt że na wniosek radnych który zgłosiła Pani Radna z Lublińca rada zdecydowała się obniżyć opłatę za odpady z 20 do 18zł. Zresztą Pani Bożena jest przewodniczącą Komisji oświaty i to ona będzie przewodziła pracom nad uchwałami dotyczącymi szkół, komisja ta także opiniuje te uchwały. Do niej więc drodzy mieszkańcy Lublińca w pierwszym rzędzie skierujcie swoje prośby.
Drogi Wyborco, fajnie by było gdyby był chociaż cień szansy na to co piszesz, ale każdy kto chociaż odrobinę interesuje się "polityką" w gminie Cieszanów wie, że Radni są bardziej "bezradni" i głosują tylko zgodnie z wolą Burmistrza. Podkreślę - tylko. Nawet "opozycja" już przestała tam być opozycją, a wśród opozycjonistów jest szef gminnych struktur Solidarności Oświatowej i też wątpię, by chciał się za bardzo angażować w sprawę Szkoły w Lublińcu...
A co do Pani Bożeny... Osobiście, bardzo Pozytywna Osoba, ale... pracuje w instytucji gminnej (Centrum Kultury i Sportu w Cieszanowie). To jak przeciwstawi się Burmistrzowi? Ma stracić pracę? A Jej Mąż ma firmę, która bardzo często wygrywa różne przetargi w gminie (nie piszę, że to coś podejrzanego, bo tak nie jest)... To co, Mąż też ma stracić jedno z ważniejszych źródeł dochodu...
Niestety jeśli chodzi o Radnych Miasta Cieszanowa jest tak bardzo często, że są w jakiś sposób uzależnieni od gminy lub jej instytucji... Dlatego to tak mało prawdopodobne dla wszystkich. Chciałbym żeby było inaczej...
Czy ty się dziś urodziłeś, że jeszcze masz złudzenia co do decyzji rady?
Może brakuje kasy w CKiS?
Panie/Pani M. Lubliniec jest dosyć spory więc skąd Ty wiesz ile dzieci się tam urodziło w zeszłym roku? Czyżby wieści z gminy, bo tylko ona i ewentualnie ksiądz może rozporządzać takimi statystykami.
Ale pomijając co... Fakt dzieci jest mniej w całej gminie. I jest o tym nawet w początkowym fragmencie listu... Ale póki co w szkole nie ma klasy 3 osobowej. Na to zwraca też uwagę autorka listu, że być może kiedyś gdy dzieci będzie naprawdę mało to może być i stowarzyszenie, bo szkoła to bardzo ważna instytucja.
Ale Drogi Panie, Droga Pani M w szkole są klasy łączone, rzadko uczy się w nich tych Twoich 6 uczniów, najczęściej nauczyciel w czasie lekcji z tego co wiem ma ich kilkunastu, z dwóch klas i ma dwa różne tematy i te same 45 minut i złotówkę (słownie 1 zł) więcej za to, że musi tak pracować... Nie napracuje się według Ciebie więcej? No cóż pewnie wiesz lepiej...
I ostatnia kwestia. Pochodzisz jakoby z Lublińca, nie masz pełnej wiedzy o szkole, a chcesz "dokopać" swojej miejscowości... Fajnie to tak?
Pani Halino w prawie każdej szkole w gminie Cieszanów było już Stowarzyszenie, każdy z nauczycieli na pewno już wie jak wygląda w nim praca i wie, że to ostateczność... Nie wspomnę o najniższym wynagrodzeniu.. . Mam nadzieję, że rozumie Pani słowo frustracja...
A tak poza tym, to którego nauczyciela z Lublińca Pani tak namiętnie śledzi i wie Pani, że za dużo siedzi i plotkuje? No i na pewno za dużo zarabia... Proszę może bez nazwisk, wystarczy przedmiot, którego uczy... Podejrzewam, że tą wiadomość przeczyta Pani Dyrektor z Lublińca i po prostu się nim zajmie, a jeśli nie to proszę napisać skargę do Kuratorium... Nie ma czegoś takiego jak odpowiedzialnoś ć zbiorowa, bo ma Pani pewnie złe doświadczenia ze szkoły... Nie wnikam dlaczego...
Jeśli tak ma wyglądać kultura jak Twoja wypowiedź to ja podziękuję.
Przepraszam bardzo, ale ile Ty masz lat, że piszesz takie teksty?
w Dachnowie radny z KWW Gmina Cieszanów jest nauczycielem, a jego żona chyba też. To co sam by sobie zmniejszył pobory o połowę?
I co wybrać???
Pani Zosiu. Proszę przeczytać list. Z niego wynika, że w Lublińcu jest 90 dzieci, czy to garstka? Być może na standardy, nie wiem Lubaczowa faktycznie, ale w większości wsi na terenie naszego powiatu nie jest różowo...
Stowarzyszenie to ostateczność i jeśli liczba dzieci spadłaby drastycznie to byłoby jedyne wybawienie, ale chyba na to jeszcze za wcześnie... A liczy się każdy rok...
Zresztą z listu wynika, że chodzi też o zasady przeprowadzenia zmian i wynagrodzenia, które naprawdę niewielkim wysiłkiem władz mogłyby być przynajmniej odrobinę wyższe niż najniższe wynagrodzenie.. .
Tak, razem z przedszkolem jest ok 90 dzieci, to już prawie tłum i pewnie z tego powodu nauczyciele nie byli w stanie ogarnąć i zdyscyplinować tego tłumu, dlatego piękne Jasełka mogliśmy oglądać w Lublińcu.... w wykonaniu dzieci z Nowego Sioła, gratulacje i słowa uznania dla Pani Dyrektor i nauczycieli z Nowego Sioła
W Lublińcu z tego co kojarzę jasełka są w szkole co roku dla dzieci, ich rodziców i wszystkich chętnych od grubo ponad 20 lat. Praktycznie co roku uczestniczy w nich ksiądz Proboszcz, wystarczy żeby zapowiedział w kościele. Oprócz tego w innym terminie od znowu grubo ponad 20 lat są jasełka w ramach najpierw Opłatkowego Spotkania Pokoleń, a obecnie Dnia Babci i Dziadka. I to dla Ciebie mało? Dwa razy w roku są jasełka i nie potrafisz dotrzeć do szkoły? Z czystej ciekawości popytałem jasełka i występ dla babć i dziadków są w tym roku 8 lutego... Nikt Cię ze szkoły nie wyrzuci... Mimo, że taka "Dobra" z Ciebie Sąsiadka...
Nasze dzieci już mają problemy w szkołach średnich i na studiach ale to nie przez oszczędności tylko przez bardzo niski poziom nauczania i podejście nauczycieli
A pokaż może świadectwo swojego dziecka z Lublińca... Zobaczymy oceny i zobaczymy od razu czy z 5 i 4 spadło na taki niski poziom, że ma problemy czy może mając 2 i 3 nagle zauważyło, że się dotąd nie uczyło?
No i w fabryce nie masz wakacji, ferii i pracujesz uczciwie 40godzin tygodniowo
Czy mam rozumieć, ze tylko w fabryce według Ciebie ludzie "uczciwie" pracują? A ileż to fabryk masz w naszym poczciwym powiecie lubaczowskim? A reszta ludzi to co - "nieuczciwi"?
A no trzeba, żebyśmy mieli cierpliwość i chęci do pracy z takimi tłuczkami jak Ty. ..
Jutro o 15.30 ma przyjechać Burmistrz do Lublińca i spotkać się najpierw z rodzicami, a potem podobno i z nauczycielami.
Przynajmniej dobry krok na początek.
Miejmy tylko nadzieję, że nie zacznie od "rodzi się coraz mniej dzieci, wiecie, rozumiecie, pomożecie?".
Pamiętam jak niecałe półtora roku temu przy nadaniu imienia szkole Burmistrz obiecywał, że szkoła zawsze w Lublińcu będzie, że on nie pozwoli jej zginąć, że wyremontowana szkoła to chluba itd. A po roku i 4 miesiącach później, chce szkołę oddać stowarzyszeniu. Przecież chodzi o kasę, tylko i wyłącznie o kasę. O oszczędności kosztem nauczycieli, pracowników, dzieci i Lublińca.
Tak ciężko jest w gminie że nie można poczekać jeszcze przynajmniej roku, czy dwóch i dokończyć remont i pozwolić się wszystkim przygotować?
Czy wystarczy, że podzieli się szkołę, że 2 dzieci zabraknie i tyle i koniec dyskusji? Szkoła pod stowarzyszenie i kasy musi w Lublińcu starczyć... Szkoła w Lublińcu jest o wiele większa niż w Kowalówce, Niemstowie czy Nowym Siole. Hala sportowa, większa powierzchnia, własna i jedyna poza Cieszanowem kuchnia i ma na wszystko starczyć? Na pensje, opłaty, utrzymanie? A jak zabraknie na ogrzewanie w zimie to ewentualnie kto wtedy da? Nie zapłaci się pensji pracownikom, bo Stowarzyszenie nie ma swojej złotówki? Wtedy Burmistrz wspaniałomyślni e dopłaci? Szkoła może zapomnieć o jakichkolwiek swoich środkach na dofinasowania, na wycieczki, wyjazdy czy cokolwiek. Ot trzeba przeżyć!
Nauczyciele zapomną o tzw. motywacyjnym, zresztą wiedzą,bo często mówili ile wynosiło w ostatnich latach stowarzyszenia - 10 - 20 zł. Zostanie goła pensja (minimalna), bo podobno w ostatnich tygodniach Burmistrz zlikwidował jedyny stały dodatek do pensji - stażowe.
Panie Burmistrzu nie tędy droga... Oszczędności kosztem dzieci i edukacji? Chyba, aż tak źle w gminie nie ma i jeszcze nie trzeba się z tym śpieszyć...
Stowarzyszenie jest dobre gdy jest naprawdę mało dzieci, ale nie jest po to, by gmina oddawała szkoły gdy zabraknie 2 dzieci. Teoretycznie, bo praktycznie jest ich znacznie więcej niż 70.
Moi drodzy, gdybyście jeszcze mogli skorzystać z pomocy kogoś kto bardzo dobrze orientuje się w realiach środowiska byłoby naprawdę super. Ta osoba musi być miła i serdeczna, która Wam podpowie jak macie mówić i co macie mówić. Język pełen empatii czyni cuda. Bardzo ważne są także gesty i zachowanie. Z pewnością macie kogoś takiego w Waszych stronach. Pomyślcie. Pozdrawiam.
Przy okazji "Sąsiadko" były też jasełka.
Wracając do sedna. Burmistrz we wtorek spotkał się tylko z rodzicami. W czasie spotkania nie powiedział nic nowego, choć wspomniał, że teoretycznie szkoła w Lublińcu może być jeszcze publiczna rok, a może i nawet dwa lata, ale... I tutaj według relacji "delikatnie" postraszył rodziców, że być może w przyszłości przez to szybciej też będzie musiał zamknąć szkołę... Co było już ciosem poniżej pasa i próbą "delikatnego" szantażu.
Innymi słowy z gminą się nic nie stanie jak jeszcze przynajmniej przez rok w Lublińcu będzie szkoła gminna, ale... Burmistrz chciałby na niej zaoszczędzić przede wszystkim kosztem nauczycieli i pracowników jak najszybciej (wiadomo też że odbywać się to będzie kosztem całej szkoły i dzieci też odczują mniej środków na szkołę). Miejmy jednak nadzieję, że można w tej kwestii negocjować i ponoć rodzice zaczęli o tym i o petycji do Burmistrza myśleć. Powodzenia!
Przy okazji Burmistrz się podobno chwalił, że szef Solidarności nauczycielskiej z Cieszanowa, prywatnie tamtejszy nauczyciel, wyraził radość z powodu przejścia szkoły pod stowarzyszenie, ot i tyle w ramach obrony szkoły przez solidarnościowy związek (taka to i solidarność), najważniejsza dla Pana Kazimierza jest chyba tylko szkoła w Cieszanowie.
Na spotkaniu z Babciami i Dziadkami zabrakło radnej z Lublińca, szefowej komisji oświatowej czyli Pani Bożeny, a zawsze bywała. Mam nadzieję, że nie "oddała" już szkoły w Lublińcu. Pani Bożeno przypominam, że to mieszkańcy Lublińca Panią wybrali i będą pamiętać jak Pani zagłosuje. Zwłaszcza, że oddanie szkoły jak twierdził sam Pan Burmistrz nie jest jeszcze konieczne. Przy tym podobno dodawał, że być może Kuratorium ewentualnie zablokuje przekazanie, co jest dosyć dziwne, bo jak może zablokować i gmina o tym wie, a nie ma jeszcze takiej konieczności, to po co to wszystko? W dodatku po co zrzucać odpowiedzialnoś ć na Kuratorium skoro to Gmina zgłasza taki pomysł?
Burmistrz z nauczycielami się już nie spotkał. Otrzymał od nich podobno petycję, gdzie czarno na białym wyszło, że w niektórych przypadkach stracą faktycznie połowę swojej obecnej pensji i będą zarabiać najniższą krajową bez jakichkolwiek gwarantowanych dodatków. Nawet pracownicy w czasie robót interwencyjnych z różnymi dodatkami mogą zarabiać od nich więcej... Innymi słowy faktycznie mniej zarabiać już w tym kraju się nie da na cały etat. I tak mają już niektórzy nauczyciele pracujący teraz w Stowarzyszeniu.
Panie Burmistrzu, Szanowni Radni naprawdę przemyślcie sprawę i nie tylko wstrzymajcie się z przekazaniem szkoły, ale podnieście zarobki w stowarzyszeniu do chociaż godnych, jak to słusznie ujęła Autorka listu otwartego.
Pozdrawiam.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.