Pogrom w derbach. Pogoń-Sokół Lubaczów rozbiła Gwiazdę Wielkie Oczy [RELACJA][ZDJĘCIA]
- Szczegóły
- Kategoria: Okręgówka
- Opublikowano: sobota, 29, wrzesień 2018 15:07
Wysokim zwycięstwem Pogoni zakończyły się piątoligowe derby powiatu lubaczowskiego z Gwiazdą Wielkie Oczy. W sobotnie (29.09) przedpołudnie piłkarze z Lubaczowa nie pozostawili żadnych złudzeń rywalom, wygrywając przed własną publicznością 5:0.
Od samego początku gospodarze narzucili tempo i kontrolowali mecz. Pierwszą dobrą akcję wyprowadzili po 2 minutach, jednak nikt nie zamknął dośrodkowania z lewego skrzydła. Chwilę później piłkarze Gwiazdy wyprowadzili groźną kontrę, po której Rafał Szkoła oddał mocny strzał z odległości nieco ponad 20 metrów. Piłka jednak nieznacznie minęłą słupek. W kolejnych minutach piłkarze Pogoni konsekwentnie konstruowali akcję, jednak brakowało skuteczności pod bramką rywala. Po upływie niespełna kwadransa, Radosław Hojdak otrzymał kapitalne podanie i znalazł się w stuprocentowej pozycji, jednak fantastyczną interwencją popisał się Bartłomiej Klepacki, który wślizgiem wygarnął piłkę spod nóg rywala. W 20 minucie ten sam zawodnik już nie miał tyle szczęścia, faulując rywala, który wychodził po raz kolejny na bardzo dobrą pozycję. Sędzia bez zastanowienia podyktował rzut karny, który wykorzystał Jarosław Roman. Po tej bramce, obraz gry zbytnio się nie zmienił, Pogoń kontrolowała wydarzenia, Gwiazda próbowała się odgryzać pojedynczymi kontrami lub posyłaniem dalekich piłek w pole karne. Po 10 minutach, piłkarze z Lubaczowa mieli dwie bardzo dobre sytuacje bramkowe. Najpierw po płaskim dośrodkowaniu z lewej strony, napastnik uderzył z kilku metrów, lecz bardzo dobrze interweniował bramkarz Dariusz Kalawski. Chwilę później po dośrodkowaniu z przeciwległej strony boiska, zawodnik Pogoni mocno uderzył z główki, jednak golkiper odbił piłkę na 16 metr, tam dopadł do niej Radosław Hojdak i precyzyjnie uderzył na bramkę, jednak po raz kolejny świetną paradą popisał się Dariusz Kalawski, który końcówkami palców przeniósł piłkę nad poprzeczką. Przed przerwą zespół gości miał rzut wolny z odległości ok. 25 metrów. Po strzale piłka odbiła się od zawodnika ustawionego w murze i wpadła pod nogi Tomasza Sęgi, ten zadecydował się na strzał, lecz zbyt lekki i piłka ugrzązła pod nogami obrońców. Pierwsza połowa zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem ekipy z Lubaczowa.
Druga odsłona meczu rozpoczęła się z wysokiego “C” ponieważ już po ok. 15 minutach gry Pogoń, zdobyła 3 bramki. Najpierw błąd obrońcy wykorzystał Jarosław Roman, który przejął piłkę i zagrał wzdłuż bramki, a tam Radosław Hojdak mocno uderzył praktycznie do pustej bramki. Kilka minut później strzelec ostatniej bramki, popisał się kapitalnym przerzutem na prawe skrzydło, gdzie niepilnowany był Paweł Małecki, ten popędził pod linie końcową i zagrał wzdłuż bramki, gdzie dobrze ustawiony był Damian Polucha, który z kilku metrów umieścił piłkę w siatce. Przy trzecim golu, świetną akcją popisał się Jarosław Roman, który ominął obrońców Gwiazdy i mocnym strzałem tuż przy słupku nie dał szans bramkarzowi. Szybkie trzy gole wyraźnie “zabiły” ten mecz. Piłkarze Gwiazdy praktycznie przestali istnieć a zawodnicy Pogoni spokojnie wymieniali między sobą podania, od czasu do czasu tworząc zagrożenie pod bramką. Wynik spotkania na 5:0 ustalił Radosław Hojdak, który urwał się obrońcy i mocnym strzałem pokonał bramkarza. Piłka odbiła się jeszcze od poprzeczki zanim wpadła do bramki.
PM, zlubaczowa.pl
AdmirorGallery 5.0.0, author/s Vasiljevski & Kekeljevic.
Secured & Audited by: Security Audit Systems
Pamiętaj o tym, że w internecie nie jesteś anonimowy.
To Ty odpowiadasz, za to, co piszesz – portal w żadnym przypadku nie ponosi odpowiedzialności prawnej za Twoje teksty. Przypominamy, również że dodając komentarz, akceptujesz regulamin forum. Jeśli uważasz, że któryś z komentarzy nie powinien się tu ukazywać zgłoś nam to: redakcja@zlubaczowa.pl.