Uwaga na Barszcz Sosnowskiego. Może dotkliwie poparzyć

Barszcz Sosnowskiego fot. archiwumBarszcz Sosnowskiego fot. archiwum

W wielu miejscach powiatu lubaczowskiego pojawił się niezwykle niebezpieczny tzw. Barszcz Sosnowskiego. Przestrzegamy – pod żadnym pozorem nie dotykajcie, a nawet nie podchodźcie do tej rośliny! Jak ją rozpoznać? Sprawdźcie!

We wtorek strażacy-ochotnicy z Cewkowa zostali zadysponowani do zabezpieczenia Barszczu Sosnowskiego, który znajduje się przy drodze na trasie Nowy Dzików - Oleszyce.

fot. OSP Cewkówfot. OSP Cewków


Okazuje się, że barszcz nie występuje tylko na tamtejszych terenach. Można go spotkać praktycznie wszędzie -  na polach, łąkach, w lasach i niedaleko rzek.

Jak wygląda barszcz Sosnowskiego?
Może sięgać nawet 4 metry. Tworzy grube łodygi, puste w środku (lepiej tego nie sprawdzać), osiągające średnicę nawet 10 cm. Jej ogromne (do 150 cm długości), pierzastodzielne liście od razu przykuwają uwagę. Roślina tworzy duży i szeroki baldach o średnicy ok. 50 cm, z białymi lub różowymi kwiatami.


Dlaczego Barszcz Sosnowskiego jest groźny?
W roślinie tej zawarte są furanokumaryny, które są niebezpieczne dla ludzi. Związki te w kontakcie ze skórą i w obecności światła słonecznego powodują oparzenia II i III stopnia. Po kilku godzinach na ciele pojawiają się bolesne pęcherze. Oprócz poparzeń skórnych, Barszcz Sosnowskiego może powodować obrażenia dróg oddechowych, wymioty, bóle głowy, nudności. W szczególnych przypadkach może prowadzić do uszkodzenia wzroku.

Blizny po oparzeniach potrafią utrzymywać się latami.

Należy dodać, że do poparzenia może dojść nawet przy bliskim kontakcie z rośliną, szczególnie przy dużych upałach.

Skąd się wzięła ta roślina?
Pochodzi z rejonu Kaukazu. Stąd został rozprzestrzeniony na obszary Europy środkowej i wschodniej. Uprawiany jako roślina pastewna w krajach byłego bloku wschodniego. Okazało się jednak, że Barszcz Sosnowskiego szkodzi zwierzętom. Upraw zaniechano i porzucano je. To spowodowało między innymi spontaniczne i niekontrolowane rozprzestrzenianie się tej niebezpiecznej rośliny na cały kraj.
Obecnie barszcz Sosnowskiego objęty jest prawnym zakazem uprawy, rozmnażania i sprzedaży na terenie Polski.

Miałem kontakt z  Barszczem Sosnowskiego. Co zrobić?
W przypadku kontaktu z rośliną, poparzone miejsce należy jak najszybciej przemyć wodą i chronić przed światłem.

Uszkodzenia skóry po kontakcie z barszczem/fot. wikipedia.org

Komentarze   

Jacek
+18 # Jacek 2017-06-28 08:12
Zwalczyć chemicznie to dziadostwo!!! Zanim zdąży się roznieść.
Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem |
Andrzej randap spali
+2 # Andrzej randap spali 2017-06-28 13:29
Andrzej spryskać rabdapem
Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem |
Andrzej randap spali
+2 # Andrzej randap spali 2017-06-28 13:34
dać dóżą dawkę randapu
Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem |
Detox
+4 # Detox 2017-06-28 14:21
Randap (Roundup) - to ten słynny środek, o którym jego producent, potężna korporacja Monsanto, twierdził, że jest biodegradowalny , i co okazało się kłamstwem. Trochę o tym paskudztwie i manipulowaniu konsumentami: ogrodniktomek.pl/.../...
Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem |
on
+7 # on 2017-06-28 09:26
W Oleszycach przy drodze obok stadionu rośnie kilka sztuk
Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem |
Znawca
-7 # Znawca 2017-06-28 10:15
No i po zupie...
Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem |
Jan
-6 # Jan 2017-06-28 11:00
Barszczyk jest dobry mniam mniam
Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem |
aga
-1 # aga 2017-06-28 20:01
orion wykaz się!!!!
Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem |
mn
-1 # mn 2017-06-29 05:54
Cytuję aga:
orion wykaz się!!!!

spójrz w lustro,tak to ty
Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem |
Uczony
+1 # Uczony 2017-06-29 13:31
Jak niektorzy by mieli z ta roslina stycznosc to by wiedzieli ze srodki chemiczne takie jak randap tylko zniszczyly by lodyge a paru metrowe korzenie byly by nieruszone
Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem |
uczony2
0 # uczony2 2017-06-29 22:28
Mój korzeń też nieruszony
Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem |

Dodaj komentarz

Pamiętaj o tym, że w internecie nie jesteś anonimowy.

To Ty odpowiadasz, za to, co piszesz – portal w żadnym przypadku nie ponosi odpowiedzialności prawnej za Twoje teksty. Przypominamy, również że dodając komentarz, akceptujesz regulamin forum. Jeśli uważasz, że któryś z komentarzy nie powinien się tu ukazywać zgłoś nam to: redakcja@zlubaczowa.pl.

Najbliższe wydarzenia