Przywrócić pamięć o Żołnierzach Wyklętych

Szczegóły: Kategoria: Kultura i rozrywka; Opublikowano: czwartek, 03, marzec 2016 22:30

fot. lubaczow.powiat.pl

1 marca, w Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, Powiatowa Biblioteka Publiczna w Lubaczowie i Instytut Pamięci Narodowej, oddział w Rzeszowie, zaprosili na spotkanie poświęcone Żołnierzom Wyklętym.

W programie znalazła się prelekcja Tomasza Berezy z Instytutu Pamięci Narodowej/ oddział Rzeszów "Antykomunistyczne podziemie na Rzeszowszczyźnie po 1944r." oraz pokaz filmu "Wolność i Niezawisłość. Ostatnia nadzieja". Obchodom towarzyszyła wystawa "Żołnierze Niezłomni. Antykomunistyczne podziemie na Rzeszowszczyźnie po 1944 roku", udostępniona przez oddział IPN w Rzeszowie.

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych to święto ustanowione na mocy ustawy z dnia 3 lutego 2011 roku, poświęcone bohaterom walki z sowietyzacją Polski po II wojnie światowej oraz bohaterom, którzy swoją ideową walką stali się symbolem do naśladowania przez pokolenia poznańskiego czerwca i Solidarności.

fot. lubaczow.powiat.pl

„Żołnierzami Wyklętymi” zwykło się nazywać żołnierzy polskiego podziemia niepodległościowego, którzy pięć lat okupacji niemieckiej zmuszeni byli zamienić na idący ze wschodu, niczym burza, stalinowski reżim. W odróżnieniu od tej części społeczeństwa, która uznała władzę ludową narzuconą odgórnie na polecenie Stalina, Oni – wyklęci przez komunistyczny system, nie złożyli broni. Jeszcze raz poszli do lasu broić miejscowej ludności przed kradzieżami i gwałtami MO, UB i NKWD. Podziemie niepodległościowe m.in. na skutek braku reakcji aliantów na komunistyczne fałszerstwo zamiast demokratycznych wyborów oraz na fakt, że państwa zachodniej Europy uznały Polskę pod rządami sowietów, zmuszeni byli przyjąć symboliczny kielich goryczy od komunistycznych władz w postaci tzw. „amnestii”, które okazały się podstępnymi pułapkami. Nadal tropiono i mordowano nie tylko tych, którzy nie chcieli się ujawnić, ale także tych, którzy to uczynili. Władza ludowa jeszcze raz zademonstrowała wtedy, co są warte jej zobowiązania i przyrzeczenia. Za koniec ich zbrojnego oporu uznaje się datę zastrzelenia sierż. Józefa Franczaka ps. „Lalek” w Majdanie Kozic Górnych (gm. Piaski) 21 października 1963 r *.

fot. lubaczow.powiat.pl

1 marca do Zespołu Szkół w Lubaczowie z prelekcją "Antykomunistyczne podziemie na Rzeszowszczyźnie po 1944r." przyjechał Tomasz Bereza z Instytutu Pamięci Narodowej o. Rzeszów. Tamtejszy oddział IPN udostępnił także wystawę "Żołnierze wyklęci. Antykomunistyczne podziemie na Rzeszowszczyźnie po 1944 roku", która ma za zadanie przywołać oblicza tych, których PRL pozbawiła wszystkiego, nawet dobrego imienia.

Jak informuje rzeszowski oddział IPN,na ekspozycji prezentowane są materiały dotyczące – powstałego na bazie Armii Krajowej po jej rozwiązaniu – Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” (WiN), a także Narodowego Zjednoczenia Wojskowego oraz innych oddziałów konspiracji niepodległościowej. W sposób szczególny wyeksponowany został udział Rzeszowian w strukturach IV Zarządu Głównego WiN; ukazano także sylwetki działaczy Okręgu WiN Rzeszów oraz działaczy terenowych Zrzeszenia. W części poświęconej NZW zaprezentowane zostały po raz pierwszy zdjęcia oddziałów Józefa Zadzierskiego „Wołyniaka”, Adama Kusza „Garbatego”, Stanisława Pelczara „Majki”. Swoistym ewenementem jest cykl fotografii przedstawiających aresztowanie w lutym 1959 r. jednego z ostatnich żołnierzy oddziału „Wołyniaka” – Michała Krupy „Wierzby”.

fot. lubaczow.powiat.pl

Wśród kilkuset fotografii i fotokopii dokumentów, udostępnionych Instytutowi Pamięci Narodowej na potrzeby wystawy przez muzea, archiwa, stowarzyszenia kombatanckie oraz osoby prywatne, wiele prezentowanych jest po raz pierwszy (m.in. zdjęcia wykonywane bezpośrednio po egzekucjach, pochodzące z archiwum Delegatury Urzędu Ochrony Państwa w Rzeszowie). Fotografie współczesne przedstawiają nekropolie, miejsca straceń działaczy niepodległościowych oraz poświęcone im tablice pamiątkowe.

Ekspozycję można nadal oglądać w Zespole Szkół w Lubaczowie (mała sala gimnastyczna).

Źródło: Iwona Buczko/lubaczow.powiat.pl, zolnierzewykleci.pl

To warto przeczytać

Komentarze

+3 # jk 2016-03-04 08:40

IPN niech najpierw zlikwiduje nielegalne pomniki UPA na tym terenie,

Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem |

-1 # obiektywny 2016-03-04 09:29

Żołnierzami Wyklętymi” nazwano żołnierzy polskiego podziemia niepodległościo wego, którzy pięć lat okupacji niemieckiej zmuszeni byli zamienić na idący ze wschodu, niczym burza, stalinowski reżim. W odróżnieniu od tej części społeczeństwa, która uznała władzę ludową narzuconą odgórnie na polecenie Stalina, Oni – wyklęci przez komunistyczny system, nie złożyli broni. - to wielcy bohaterowie o których nie wolno było mówić, czas na odrobienie tej lekcji historii.

Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem |

-1 # der 2016-03-05 19:34

Polska miała dwojakich bohaterów pierwsi po wojnie uciekli na zachód i nazywali się rządem na uchodźstwie a drudzy po krótkotrwałej pracy w strukturach MO i UB poszli w las licząc na powrót tych pierwszych z niejakim Andersem na białym koniu.Takich to m.in.Polska miała bohaterów.

Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem |

+1 # mANGO 2016-03-07 08:35

PRECZ Z KOMUNĄ !!!!

Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem |

Odśwież komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.

Dodaj komentarz

Pamiętaj o tym, że w internecie nie jesteś anonimowy.

To Ty odpowiadasz, za to, co piszesz – portal w żadnym przypadku nie ponosi odpowiedzialności prawnej za Twoje teksty. Przypominamy, również że dodając komentarz, akceptujesz regulamin forum. Jeśli uważasz, że któryś z komentarzy nie powinien się tu ukazywać zgłoś nam to: redakcja@zlubaczowa.pl.