Szybka reakcja policjantów zapobiegła tragedii

fot. zlubaczowa.pl Zdjęcie ilustracyjnefot. zlubaczowa.pl Zdjęcie ilustracyjne

Lubaczowscy policjanci otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który chce popełnić samobójstwo. Funkcjonariusze ustalili, że przebywa on na terenie województwa dolnośląskiego. Dzięki szybkiemu przekazaniu informacji i sprawnemu działaniu policjantów, nie doszło do tragedii. Mężczyzna trafił do szpitala.

W poniedziałek policjanci z posterunku w Cieszanowie otrzymali informację, że 27-letni mieszkaniec gminy Cieszanów pisał do swojej znajomej, że chce odebrać sobie życie. Z posiadanych informacji wynikało, że przebywa obecnie w miejscowości Węgliniec (w powiecie Zgorzelecki w województwie dolnośląskim), oddalonej od Cieszanowa o prawie 700 km. Funkcjonariusze nie zignorowali zgłoszenia, niezwłocznie nawiązali kontakt z dzielnicowym z Komisariatu Policji w Pieńsku, informując go o zdarzeniu.

Równocześnie znajoma mężczyzny prowadziła z nim rozmowę telefoniczną, dzięki której można było w przybliżeniu zlokalizować miejsce jego przebywania. Dzielnicowi z Cieszanowa na bieżąco przekazywali ustalenia dzielnicowemu z Pieńska i przesłali mu zdjęcie mężczyzny. To pozwoliło na jego szybkie odnalezienie. Mężczyzna zaskoczony widokiem policjantów stwierdził, że to był tylko żart.

27-latek trafił do szpitala pod opiekę specjalistów.

Źródło: KPP Lubaczów