"Przyjechał z zagranicy, a chodzi do sklepu na zakupy". Obawy mieszkańców naszego powiatu. Co zrobić?

Zgłaszają się do nas czytelnicy, którzy na ulicach i w sklepach widzą mieszkańców naszego powiatu, którzy niedawno wrócili z zagranicy. Obawiają się, że mogą zarażać koronawirusem i pytają co mają zrobić.

Dzisiaj otrzymaliśmy kilka telefonów od naszych czytelników, którzy informowali, że w swoich miejscowościach zauważyli osoby, które wróciły z zagranicy i niestety zachowują się bardzo nieodpowiedzialnie, bowiem jak gdyby nigdy nic spacerują po ulicach naszych miejscowości i co gorsze wybierają się do sklepów. W związku z tym,  poprzez nasz portal poprosili o zaapelowanie do takich osób o pozostanie w domu. Padło też pytanie, czy o tym fakcie można poinformować służby.

Przypomnijmy, iż w nocy z soboty na niedzielę, na mocy decyzji rządu, związanej z zagrożeniem koronawirusem, wprowadzone zostały ograniczenia dla osób wjeżdżających do Polski. Każdy, kto przekroczy granicę, kierowany jest na obowiązkową kwarantannę. Za jej zlekceważenie grozi grzywna w wysokości 5 tys. zł.

A co z osobami, które "zdążyły" wrócić do Polski przed wejściem restrykcyjnych przepisów np. w sobotę lub w piątek? Oni nie zostali objęci z urzędu kwarantanną, tymczasem groźba, że mieli kontakt z nosicielami, jest podobna jak w przypadku tych, którzy przyjechali niedługo po nich. Szczególnie dotyczy to osób, które wróciły do kraju z regionów zagrożonych, w których ujawniono liczne przypadki zachorowań, a niestety otrzymaliśmy informację,  że jedna z osób wróciła z holenderskiej miejscowości gdzie znajduje się ognisko koronawirusa.

Osoby, które wróciły z zagranicy jeszcze przed wprowadzeniem stanu zagrożenia epidemicznego zgodnie z prawem nie są „z automatu” objęci kwarantanną, ale to nie oznacza, że nie powinni przejść domowej kwarantanny. W chwili obecnej każdy z nas musi się zachowywać odpowiedzialnie. Co z tego, że 90% mieszkańców naszego powiatu dostosowuje się do zaleceń, jak pozostała część osób ma w poważaniu obecną sytuację? Wtedy nasza walka z koronawirusem jest jeszcze trudniejsza.

Dlatego zwracamy się z apelem:  wróciłeś z zagranicy? Bądź człowieku poważny. Zostań na 14 dni w domu.  Nie narażaj innych, nawet jeżeli udało Ci się wrócić do naszego kraju przed wprowadzeniem stanu zagrożenia epidemicznego. Zdrowie nasze i najbliższych zależy od tego, jak rozsądnie, mądrze i odpowiedzialnie będziemy się zachowywać.

Czy możemy zgłaszać osoby, które wróciły z zagranicy i nie poddały się kwarantannie?

Oczywiście, że tak. Nawet jeżeli nie jesteśmy pewni czy osoba wróciła przed wprowadzeniem stanu zagrożenia epidemicznego.  Służby te będą miały obowiązek sprawdzić czy dana osoba jest objęta obowiązkiem kwarantanny i go przestrzega.