jak juz tam bedziecie to poruszcie temat istnienia w naszym mieście STRAŻY MIEJSKIEJ i jaki jest sens tego ;)))

za te pieniadze zrealizowalby jeden wiecej projekt.

Kolego, ktory mówisz, że nie widziałeś nigdzie Pana Szpyta najwidoczniej jesteś osobą nie biorącą udziału w śswietach kościelnych i narodowych :) Bo akurat Pan Burmistrz jest na każdym z nich o ile jest to możliwe

żenada. moze pan burmistrz zorganizuje jedno spotkanie na rynku lubaczowskim i porozmawiam prosto w twarz a nie bedzie sie chowal po roznych instytucjach, odrazu widac ze gosc jest niepowazny

Kto komu miałby oddać pieniądze? Coś tam słyszałeś, dzwoniło w którymś kościele? :)

Nepotyzm drogie matoły, to byłby wtedy, gdyby jeden pan Głaz, przyjął do pracy drugiego pana Głaza, pominąwszy wymagane procedury. Nepotyzm przede wszystkim wiąże się z podległością służbową. Że w jakiejś instytucji pracuje rodzeństwo, to nie jest zjawisko związane z tym trudnym słowem, na które sie powołujecie. Ale co wam tam prawda, i tak mnie matołki wyminusujecie :)
Lubię tu zaglądać, bo czasem jest weselej niż w kabarecie. Jeden matołek wymyśli jakąś pierdułę, a kolejne matołki biją mu brawo, hehe.