Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnych złożyli przysięgę w Nowej Dębie
- Szczegóły
- Kategoria: Inne
- Opublikowano: poniedziałek, 06, lipiec 2020 09:59
- Redakcja ZLUBACZOWA.PL
Żołnierze 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej byli pierwszymi Terytorialsami, których w 2018 r. odwiedził Prezydent Andrzej Duda. W niedzielę w Nowej Dębie Prezydent wziął udział w uroczystej przysiędze wojskowej 64 nowych żołnierzy wstępujących do 3. Brygady.
– Kilka dni temu ściskałem dłonie żołnierzom 3 PBOT, patrząc na ich zmęczone twarze, gdy pomagali tym, którym woda zabrała dobytek. Zawsze gotowi, zawsze blisko. Z całego serca za to dziękuję. Jestem dumny, że mogę być dziś z Państwem – mówił podczas uroczystości.
Prezydent razem z Ministrem Obrony Narodowej Mariuszem Błaszczakiem żołnierzom, którzy ukończyli szkolenie z najwyższą lokatą wręczyli także wyróżnienia.
W tym szczególnym dniu żołnierzom towarzyszyły rodziny, znajomi oraz mieszkańcy Nowej Dęby.
Przysięga wojskowa żołnierzy 3 Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej jest zwieńczeniem 16-dniowego szkolenia podstawowego, które odbyło się na obiektach szkoleniowych Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Nowej Dębie. Organizatorem „szesnastki” był 35. Batalion Lekkiej Piechoty z Sanoka. Ochotnicy nabyli praktyczne umiejętności posługiwania się bronią, zasad zachowania na współczesnym polu walki, udzielania pierwszej pomocy oraz topografii. „Szesnastka” to początek szkolenia żołnierza WOT. Cały cykl trwa trzy lata i podzielony jest na etapy szkolenia indywidualnego, specjalistycznego i zgrywającego.
3. Podkarpacka Brygada Obrony Terytorialnej im. płk. Łukasza Cieplińskiego ps. „Pług” powstała w pierwszym etapie formowania Wojsk Obrony Terytorialnej. W skład brygady wchodzi pięć batalionów lekkiej piechoty rozmieszczonych w Rzeszowie, Nisku, Dębicy, Jarosławiu oraz Sanoku. Dowódcą brygady jest płk Dariusz Słota.
Zdjęcia: Grzegorz Jakubowski/KPRP
Źródło: prezydent.pl, MON
AdmirorGallery 5.0.0, author/s Vasiljevski & Kekeljevic.
Secured & Audited by: Security Audit Systems
Dodaj komentarz
Pamiętaj o tym, że w internecie nie jesteś anonimowy.
To Ty odpowiadasz, za to, co piszesz – portal w żadnym przypadku nie ponosi odpowiedzialności prawnej za Twoje teksty. Przypominamy, również że dodając komentarz, akceptujesz regulamin forum. Jeśli uważasz, że któryś z komentarzy nie powinien się tu ukazywać zgłoś nam to: redakcja@zlubaczowa.pl.
Komentarze
To nie średniowiecze.
Teraz o sile decyduje posiadaną technologia, drony, myśliwce. Żołnierz potrzebny tylko do obsługi tego lub do chirurgicznych, precyzyjnych działań. To towarzystwo tego nie potrafi. Nie potrafią nawet patrzeć w jedną wskazaną stronę w czasie przejścia prezydenta. Rozglądają się jak na festynie.
Zabawa w wojsko za pieniądze podatnika.
A może pan słyszał o ustawie modernizacyjnej MON i MSW. uchwalonej przez Pis
-o zakupie rakiet Himars
-o zakupie helikopterów black hawk
-o zakupie rakiet Patriot
- o produkcji przez polskie zakłady kamer termowizyjnych
To takie małe szczegóły o których pan może nie słyszał.
Jak według pana liczebność wojsk nie jest znacząca to może pan zatrzymał się w średniowieczu.
Pisałem tylko o bezsensie weekendowego „wojska”.
PiS nie jest moją ukochana partią tylko podoba mi się jej program prorodzinny i ustawy które wprowadzają.
Co do wojsk WOT to rewelacyjny pomysł przeszkolenia ludzi którzy ,,sami chcą'' Bo my Polacy nie lubimy jak nam się karze.
A przeszkolenie ich z posługiwania się bronią i taktyki walki i sukcesywne powtarzanie szkoleń utrzymuje armię w gotowości.
Odniosę się tylko do jednej dziwnej rzeczy co pan napisał że żołnierze stojący w szyku patrzą w różne strony.
-jeżeli prezydent stoi na wprost szyku wojskowego i pada komenda np. ,,na prawo patrz'' to wszyscy żołnierze w jednym momencie kierują głowy w prawą stronę, jedynie pierwszy w szeregu patrzy na wprost.
-A jeżeli Prezydent porusza się wzdłuż szeregu żołnierzy to każdy z osobna żołnierz porusza głową w tępo marszu Prezydenta.
to taki mały szczegół ale w wojsku bardzo istotny
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.