Tylko w ciągu dwóch ostatni dni strażacy z powiatu lubaczowskiego brali udział w 24 zdarzeniach związanych z intensywnymi opadami deszczu i wezbranymi wodami. Najgroźniejsza sytuacja jest w Lubaczowie, gdzie dzisiaj kilka zastępów straży umacniało wały przeciwpowodziowe przy rzece Sołotowa.
21 maja strażacy interweniowali dziesięć razy, dzień później akcji do godziny 20:00 było już czternaście.
Jak informuje rzecznik prasowe Komendy Powiatowej PSP w Lubaczowie kpt. Wojciech Wus interwencje strażaków polegały m.in. na wypompowywaniu wody z zalanych piwnic, udrażnianiu niedrożnych przepustów jak i niedrożnych przepływów pod mostami.
Od wczoraj strażacy walczą z wysokim stanem rzeki Sołowa, która zalewa ulicę Kochanowskiego w Lubaczowie. Ułożono wały przeciwpowodziowe w postaci worków z piaskiem oraz wypompowano wodę. Natomiast dzisiaj w porannych godzinach syreny zawyły w Oleszycach, Młodowie oraz Baszni Górnej. Strażacy-ochotnicy wraz z zawodowcami ponownie zostali wezwani do Lubaczowa na ul. Kochanowskiego gdzie woda przerwała wały i dostała się na drogę. Działania strażaków, podobnie jak dzień wcześniej polegały na pozbyciu się wody oraz ułożeniu worków z piaskiem.