W sobotnią noc, około pięćdziesiąt minut po północy, otrzymano zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego w Płazowie. Natychmiast zadysponowano na miejsce najbliższe jednostki OSP i ciężki samochód gaśniczy z JRG Lubaczów. W chwili przybycia zastępów ratowniczych z okna jednego z pomieszczeń budynku wydobywał się dym.
Po dokonaniu rozpoznania dowódca akcji zadecydował o wejściu do środka ratowników w aparatach powietrznych w celu lokalizacji i ugaszenia pożaru, a także przeszukaniu budynku na wypadek obecności osób poszkodowanych. Na szczęście mieszkańcy wyszli na zewnątrz o własnych siłach ulegając tylko lekkiemu zatruciu dymem. Po podaniu prądu wody na palące się wyposażenie domu i ugaszeniu pożaru przystąpiono do prac rozbiórkowych części stropu i podłogi, gdyż istniało niebezpieczeństwo rozprzestrzenienia się pożaru przez te drewniane elementy konstrukcyjne budynku. Część mienia udało się uratować, niestety większość elementów wyposażenia uległa zniszczeniu. Prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej.
W działaniach brały udział trzy zastępy straży pożarnej z Narola, Lubaczowa i Cieszanowa.
Źródło: KP PSP Lubaczów
{fcomment}{flike}