Konflikt Zdzisława Zadwornego ze strażakami-ochotnikami z Cieszanowa

fot. facebook.com/pg/ospcieszanow1870fot. facebook.com/pg/ospcieszanow1870

Trwa spór pomiędzy burmistrzem Cieszanowa Zdzisławem Zadwornym, a strażakami z tamtejszej miejscowości.

Strażacy-ochotnicy z Cieszanowa zwrócili się do burmistrza z prośbą o dofinansowanie zakupu systemu selektywnego wywołania. Chodzi o system, który automatycznie poprzez SMS informuje ratowników o tym, że są wzywani do akcji. Warto nadmienić, że takie rozwiązanie zastosowane jest w większości jednostek w powiecie lubaczowskim, które należą do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego.  W chwili obecnej cieszanowscy strażacy o akcji dowiadują się tylko i wyłącznie poprzez „wyjącą” syrenę, a np. w Oleszycach czy w sąsiednim Dachnowie oprócz syreny ochotnicy są także informowani poprzez sms.  Nowy system miałby usprawnić wyjazdy do akcji.  Niestety, stał się także kością niezgody.

Jak czytamy na fanpage OSP w Cieszanowie na sesji Rady Miejskiej, która odbyła się 28 lutego Zdzisław Zadworny zarzucił strażakom, iż oczekują oni wszystkiego od gminy, a nic nie dają od siebie. Oburzeni tymi słowami ochotnicy wystosowali pismo do Przewodniczącego Rady, w którym podkreślają, że jednostka nie wykazuje się postawą roszczeniową. Zaznaczyli również, że finansowanie przez gminę jest niewystarczające, a każda prośba dofinansowania umotywowana jak najskuteczniejszym udzielaniem pomocy mieszkańcom gminy. Treść pisma poniżej:

Pismo to zostało odczytane na sesji Rady, która odbyła się pod koniec marca. Niestety nie przyniosło ono efektów, gdyż na Facebooku strażacy poinformowali, że po raz kolejni byli deprecjonowani, a ich zasługi na rzecz mieszkańców są umniejszane. Ponadto, jak informują, ochotnicy Zdzisław Zadworny na sesji zarzucił, że podczas likwidacji ASF strażacy nie wyrzucali „gnoju z obory”.

W najbliższym czasie Zarząd podejmie decyzje o dalszych krokach w tej sprawie. Ochotnicza Straż Pożarna z prawie 150-letnią tradycją nie może pozwolić na obrażanie, wyśmiewanie a tym bardziej na sugestię że podczas akcji są bierni i stoją z założonymi rękami. – poinformował Zarząd OSP w Cieszanowie

Ostatecznie, jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy pomoc finansową dla strażaków na zakup systemu selektywnego wywoływania przekażą nadleśniczowie z Lubaczowa, Narola oraz Oleszyc.