Ile gminy wydają na wynagrodzenia urzędników i nauczycieli?
- Szczegóły
- Kategoria: Prześwietlamy gminy
- Opublikowano: czwartek, 30, październik 2014 21:33
Sprawdziliśmy ile gminy w 2013 roku wydały na wynagrodzenia pracowników administracji publicznej oraz oświaty. Okazuje się, że najwięcej na pensje urzędników i nauczycieli wydano w Lubaczowie - prawie 13 milionów!
Zbliżają się wybory, a więc nadszedł czas podsumowań. Tym razem chcemy wam przedstawić ile gminy wydają na wynagrodzenia w 2013 roku. Na początku należy zaznaczyć za znaczna część z kwot, które poniżej podamy pochodzi z naszych podatków! Nie należy bać się stwierdzenia, że to my składamy się na pensję urzędników i nauczycieli.
Lubaczów na czele naszego zestawienia
Największa gmina, a więc największe wydatki – tak w skrócie można podsumować wydatki na wynagrodzenia w Lubaczowie. Nie dziwi fakt, że w „stolicy” naszego powiatu wydaje się najwięcej na pensje pracowników administracji publicznej czy oświaty. W Lubaczowie pracuje najwięcej urzędników. W tym mieście jest także najwięcej szkół (2 szkoły podstawowe i dwa gimnazja). Dlatego też w 2013 roku w gminie miejskiej Lubaczów na wynagrodzenia pracowników oświaty wydano 7 milionów, a na pensje urzędników 2 miliony.
Po raz kolejny Narol znajduje się na czele naszego rankingu. Jednak gmina ta powodów do dumy z tego powodu mieć nie powinna. Przypomnijmy, że gmina Narol jest najbardziej zadłużony w powiecie. Teraz okazuje się, że gmina ta zadłuża się także poprzez dość wysokie wynagrodzenia. Pomimo tego, że w Narolu nie ma tylu szkół jak w Lubaczowie to wydatki na pensję pracowników oświaty w 2013 roku wyniosły prawie 6 milionów. Niespełna 2 miliony wydano na wynagrodzenia pracowników administracji publicznej.
Narol w rankingach najwyżej, a Wielkie Oczy najniżej. Po raz kolejny gmina ta plasuje się na ostatnim miejscu w naszym rankingu. Okazało się, że najniższe zarobki spośród wszystkich wójtów i burmistrzów ma Tomasz Lorenc. Dowiedzieliśmy się także, że gmina Wielkie Oczy ma najmniejsze zadłużenie.
Prawie 4 miliony gmina ta wydała na wynagrodzenia. – to najmniej spośród wszystkich gmin w powiecie lubaczowskim. Tak niskie wydatki można wytłumaczyć w jeden sposób: w gminie Wielkie Oczy mieszka najmniej mieszkańców.
Wiemy więc, ile gminy wydają pieniędzy na wynagrodzenia pracowników ważnych organów. Najwięcej gminy wydają (pamiętajmy ciągle o tym, że to są także nasze pieniądze) na pracowników oświaty. Sporo pieniędzy ląduje w kieszeniach urzędników. Czy wynagrodzenia są proporcjonalne do ich pracy? To kwestia sporna. Zapraszamy do dyskusji w komentarzach.
{flike}
Dodaj komentarz
Pamiętaj o tym, że w internecie nie jesteś anonimowy.
To Ty odpowiadasz, za to, co piszesz – portal w żadnym przypadku nie ponosi odpowiedzialności prawnej za Twoje teksty. Przypominamy, również że dodając komentarz, akceptujesz regulamin forum. Jeśli uważasz, że któryś z komentarzy nie powinien się tu ukazywać zgłoś nam to: redakcja@zlubaczowa.pl.
Komentarze
W tym momencie chodzi nam jedynie o to, aby przedstawić i ile pieniędzy i na co wydają nasze gminy. Wydaje się nam, że przed wyborami to kwestia ważna.
Dziękujemy za opinie i pozdrawiamy serdecznie!
..... taka uwaga:)
Manipuluje danymi.
Ani słowa o dotacjach na pensje nauczycielskie dla samorządów.
Może Redakcja uzupełni te dane, a wtedy opinia publiczna dowie się, ile tak naprawdę gminy dokładają do nauczycielskich zarobków.
Wrzucenie do jednego koszyka urzędników i nauczycieli (chodzi o pensje) jest mocno krzywdzące dla tych ostatnich.
Wskazana korekta artykułu!
To prawda, że pieniądze na wynagrodzenia urzędników i nauczycieli pochodzą z podatków.
Dla krytykujących jest inna możliwość - skoro nie szkoły publiczne to do wyboru są prywatne.
Polecam założenie tego typu działalności autorowi artykułu aby przekonał się co znaczy dobrze znane powiedzenie "obyś cudze dzieci uczył".
Wracając do braku profesjonalizmu w artykule (pominę urzędników).
Przykładowe wydatki na pracowników oświaty:
Lubaczów 7 mln zł - 4 szkoły ... ?
Narol prawie 6 mln zł - ile szkół ... ?
...
Suche liczby, dane bez możliwości porównania. Może warto podać dodatkowe informacje liczba dzieci, nauczycieli, przeciętne wynagrodzenie dla nauczyciela.
Dla porównania dziennikarz powinien wziąć pod uwagę dane szkoły niepublicznej. Koszt miesięcznej wpłaty, wynagrodzenie nauczyciela itd.
Jaki jest najlepszy wybór dla rodzica ? Rodzic z dzieckiem podejmuje decyzje. Najlepsza opcja wygrywa o czym świadczy ilość szkół niepublicznych w naszym powiecie.
Takie porównanie ma sens, daje rzetelne informacje.
Można wypisać znacznie więcej ale po co ?
Ten artykuł to jawna manipulacja.
Czerpiemy z wzorców zachodnich a ciągle nie mamy nauczycieli wspomagających.
Pensja nauczycieli w Polsce jest jedną z najniższych w krajach UE.
Ciągłe reformy nie sprzyjają jakości kształcenia. Brak stabilizacji wymaga ciągłego dokształcania.
TVP/PAP
"OECD zauważa, że także statystyczny polski nauczyciel zarabia dziś znacznie lepiej niż kilka lat temu. W dokumencie zaznaczono jednak, że mimo tych podwyżek, płaca przeciętnego początkującego nauczyciela w polskiej szkole ponadgimnazjaln ej jest wciąż najniższa w krajach OECD. Znacznie lepiej zarabiają np. nauczyciele w Czechach, czy Estonii."
Kraje OECD, w tym Rosję, Chiny, Indie i Brazylię.
Więcej rzetelnych informacji:
tvp.info/.../...
wyborcza.pl/.../
serwisy.gazetaprawna.pl/.../.. .
Pozdrawiam Redakcję .
Nie wiadomo też czy do pracowników administracji publicznej wliczono tylko pracowników urzędów czy także gminnych jednostek organizacyjnych jak ośrodki pomocy społecznej, ośrodki kultury itp. To samo w oświacie - czy do pracowników oświaty wliczono samych nauczycieli czy także pracowników obsługi itp.
Poza tym np. napisano: "W tym mieście jest także najwięcej szkół (2 szkoły podstawowe i dwa gimnazja)" i nieco dalej: "w Narolu nie ma tylu szkół jak w Lubaczowie". Gdyby w artykule chodziło o pojedyncze miejscowości to miałoby to sens, ale chodzi o całe gminy, a więc w gminie miejskiej Lubaczów wcale nie jest najwięcej szkół. Być może jest najwięcej uczniów (a w związku z tym nauczycieli), ale z Rejestru Szkół i Placówek Oświatowych dostępnego na stronach Ministerstwa Edukacji wynika, że np. w gminie Narol jest 3 gimnazja i 4 SP.
Obyś cudze dzieci uczył - dokładnie w takiej liczbie osób jaką preferujesz !
Obyś miał za to takie wynagrodzenie jakie życzysz innym. Takie osoby potrzebują nauczki.
Co godzinę inna klasa a po 4-7 latach psychiatryk.
Na prawdę będzie taniej !
Nie żal się tylko weź się w garść.
cytat..."Co godzinę inna klasa a po 4-7 latach psychiatryk.",w ięc skąd się biorą nauczyciele emeryci-czy mieli takie spokojne klasy czy są tacy odporni???Czego może nauczyć taki nauczyciel np.35-letni po wyjściu z tego psychiatryka.I jeszcze jedno przeciętnemu emerytowi zawieszą emeryturę po przekroczeniu dochodu z dużo niższą kwotą a tu???(zasoby.bip.lubaczow.pl/.../...)
Głupiutkie stwierdzenie. Za pracę należy się uczciwe wynagrodzenie. I tak jest w przypadku nauczycieli i urzędników. Weźcie też pod uwagę w tych kłótniach wkład nauczycieli i urzędników, czyli lata nauki i wszystko, co się z tym wiąże.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.