O tym trzeba pamiętać, przygotowując paczkę do Niemiec

Firmy kurierskie robią wiele, aby ułatwić swoim klientom obsługę paczek międzynarodowych, ale żeby zapłacić za wysyłkę mniej, warto skorzystać z usług brokera. Ten negocjuje lepsze ceny i zwykle pomaga na każdym etapie obsługi przesyłki. To ważne, bo dzięki brokerowi można nadać paczkę jeszcze szybciej, ale żeby być pewnym terminowej dostawy, trzeba pamiętać o kilku rzeczach.

Nie każdy kurier się sprawdza

Generalnie wszystkie firmy kurierskie obsługują przesyłki międzynarodowe, a szczególnie te do Niemiec, bo tu ruch jest spory. To jednak nie znaczy, że można zupełnie dowolnie wybierać firmę. Warto tu zerknąć na ofert brokerów, bo na przykład na stronie https://www.latajacepaczki.pl/przesylki-do-niemiec dostępne są usługi tylko dwóch firm. Czy to nie za mało? Patrząc na niektóre konkurencyjne serwisy, można odnieść takie wrażenie. W praktyce jednak lepiej mieć do wyboru dwie sprawdzone firmy niż dziesięć, z czego siedem i tak nie zapewnia należytej obsługi paczek. Nie warto więc przywiązywać zbyt dużej wagi do tego, ile ofert się porównuje – brokerzy robią to za swoich klientów i z niektórymi firmami kurierskimi po prostu nie nawiązują współpracy.

Możesz oszczędzić, płacąc czasem

Czas to pieniądz, a pieniądz to czas, nic więc dziwnego, że można za paczkę zapłacić mniej, jeśli ma się więcej czasu na dostarczenie jej do adresata. W przypadku paczek do Niemiec różnica w cenie między transportem drogowym a lotniczym może być nawet dwukrotna, a termin dostawy drogą wynosi zwykle do 3 dni. To niedużo, więc odpowiednio wcześnie zamawiając kuriera, można zapłacić mniej, ciesząc się równie wysoką jakością obsługi. Oczywiście w tym przypadku różnica cen nie wynika z widzimisię kuriera: obsługa w ruchu lotniczym jest po prostu znacznie droższa niż transport drogowy. Ma jednak pewne zalety, ale warto pamiętać, że czasy dostaw i ta są terminami deklarowanymi i nie w każdym przypadku uda się w tym terminie zmieścić.

Bądź dokładny, a paczka dotrze szybciej

Koszt nadania zależy od wymiarów i masy paczki. Te wartości deklaruje się przed nadaniem przesyłki, ale później będą one zweryfikowane w sortowni. Jeśli okaże się, że paczka przekracza kolejny próg gabarytów, to jej obsługa może zostać wstrzymana do czasu dopłacenia różnicy w kosztach. Często też – to już właśnie jedna z zalet brokerów kurierskich – paczka zostanie obsłużona zgodnie z terminarzem, ale różnice i tak trzeba będzie wyrównać.

Przypadków celowego zaniżenia wagi i wymiarów przesyłek jest całkiem sporo. Nie ma to najmniejszego sensu, ponieważ każdy kurier i tak zweryfikuje dane. Warto jednak dodać, że jeśli zawyży się wielkość paczki, to o zwrot nadpłaconej kwoty wcale nie jest łatwo. Najlepiej i najłatwiej jest być po prostu uczciwym.