Grad zabił młodego bociana. Drugiego uratowali leśnicy z Oleszyc

Ranny ptak fot. Nadleśnictwo OleszyceRanny ptak fot. Nadleśnictwo Oleszyce

Wczorajsza nawałnica dotknęła nie tylko ludzi i drzewa. Niestety w wyniku gwałtownej burzy zginął młody bocian. Drugi od gradobicia odniósł poważne obrażenia głowy. Na szczęście dzięki szybkiej reakcji leśników z Nadleśnictwa Oleszyce ranny ptak trafił do weterynarzy.

Grad, który spadł wczoraj w Starym Siole i okolicach miał wielkość piłek golfowych. Nawałnica okazała się tragiczna w skutkach także dla bocianów. W poniedziałek rano podleśniczy leśnictwa Stare Sioło Marta Szmul-Pukacz odnalazła dwa bociany poza gniazdem. Niestety, jeden młody bocian w wyniku potężnego gradu zginął, a drugi konał z obrażeniami głowy.

Nadleśniczy Nadleśnictwa Oleszyce Stanisław Zagrobelny natychmiast podjął decyzję, aby przetransportować rannego ptaka do leśnicy Ada Przemyślu. Ptak został zawieziony przez strażników leśnych.

Leśnicy z Oleszyc mają nadzieje, że młody bocian wyzdrowieje i pomoże swojej partnerce wychować kolejne młode ptaki.